ITB: polskie oferty dla niemieckich turystów

Targi Turystyczne ITB w Berlinie są największą tego typu imprezą branżową na świecie. Stąd też także polscy wystawcy dołożyli wszelkich staraż, by jak najlepiej zaprezentować swoją ofertę,

- Prezentują się wszystkie polskie regiony, z podwystawcami, miastami i właścicielami atrakcji turystycznych. Prezentują się polskie biura turystyczne, polskie hotele, polskie linie lotnicze i w końcu polscy touroperatorzy. Mamy ponad 120 wystawców - wylicza dyrektor berlińskiego przedstawicielstwa Polskiej Organizacji Turystycznej Jan Wawrzyniak.

Polska w grupie Top 10 najpopularniejszych miejsc

W minionym roku turyści niemieccy stanowili ponad 35 % spośród ogółem 15 milionów wszystkich turystów zagranicznych, którzy odwiedzili Polskę. Oznacza to, że stanowili oni w zeszłym roku większą grupę niż turyści ze wszystkich pozostałych krajów Unii Europejskiej. Stąd też polscy wystawcy zaprezentowali swą ofertę głównie z myślą o turystach niemieckich.

- Ciekawe są wyniki badań niemieckich - podkreśla dyrektor Wawrzyniak - bo one potwierdzają duże zainteresowanie turystów niemieckich Polską. Od zeszłego roku Polska jest już w grupie „top ten”, tzn. dziesięciu najbardziej popularnych destynacji turystycznych Niemców. Znajdujemy się wprawdzie na pozycji ósmej, ale jesteśmy w tej grupie już od dwóch lat. W grupie turystyki autokarowej „top ten”jesteśmy już na czwartym miejscu, po takich potęgach jak Austria, Hiszpania i Włochy. Dane statystyczne opracowane przez Dresdener Bank za rok 2007 pokazują, że Polska również znajduje się w grupie „top ten” tych krajów, w których Niemcy najwięcej wydają. Z kwotą 2,2 miliarda euro jesteśmy na dziewiątej pozycji, ale jesteśmy w pierwszej dziesiątce - dodaje Wawrzyniak.

Schyłek turystyki sentymentalnej do Polski

Niemiecko polska-turystyka przyjazdowa na terenie Polski przez długie lata koncentrowała się w dużej mierze na tzw. „podróżach sentymentalnych”.

- Coraz bardziej zmniejsza się tak zwana turystyka sentymentalna, czyli przyjazdy ludzi w słuszniejszym wieku, którzy wracają z sentymentem do miejsca, bądź swego urodzenia, bądź miejsc znanych z opowiadań rodziców. Natomiast coraz bardziej wzrasta turystyka profesjonalna, oparta na tym, co można zobaczyć i usłyszeć o Opolszczyźnie i z ciekawości przyjechać i zobaczyć tu - twierdzi prezes Opolskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej, Stanisław Rakoczy.

Dla turystki niemiecko-polskiej bardzo ważną cezurą jest wstąpienie Polski do Unii Europejskiej oraz strefy Schengen, uważa prezes Polskiej Organizacji Turystycznej w Warszawie, Rafał Szmytke. Spowodowało to inne spojrzenie na Polskę, która teraz wydaje się bliższa i bardziej swojska. Zniesienie barier granicznych i celnych skłania także do innych kroków w kierunku zwiększenia polsko-niemieckiego ruchu turystycznego

- Jesteśmy już po rozmowach z przygranicznymi regionami niemieckimi. Zaczynamy patrzeć na nasz wspólny obszar inaczej. Chcemy aby regiony po jednej i drugiej stronie granicy tworzyły wspólne produkty turystyczne, z którymi nie tylko do turysty niemieckiego, ale w ogóle do turysty europejskiego i światowego będziemy wychodzili. Czyli już tutaj widzimy, że ta turystyka zmienia swoje oblicze. Na pewno przy braku kontroli granicznych, przy braku granic ta turystyka weekendowa krótka jeszcze bardziej nabierze rozmachu, gdyż nie będzie tej bariery, która mogła zatrzymywać, która wydłużała czas podróży. W związku z tym sądzę, że ten segment się rozwinie bardzo mocno - dodaje prezes Szmytke.

Targi ITB potrwają do 9 marca.