Horst Köhler nowym prezydentem Niemiec

Dla Angeli Merkel, szefowej CDU , miniona niedziela była po prostu "pięknym dniem". Była to wspólna nominacja FDP, CDU i CSU i po części, jak sama przyznaje, nominacja ta była także jej zasługą. Jest bardzo szczęśliwa, że Horst Koehler został wybrany i to już w pierwszym głosowaniu - komentowała "na gorąco" Merkel.

Serdecznie gratulował nowemu prezydentowi także szef rządzącej SPD Franz Müntefering. W imieniu SPD życzył mu owocnej prezydentury. Było dwóch kandydatów, którzy mogli podjąć się tego zadania , większość opowiedziała się jednak za Köhlerem. "Tę decyzję trzeba respektować - i ważne jest żebyśmy wszyscy byli po jego stronie" - mówił Müntefering.
Jego zdaniem nie była to przegrana dla SPD. Ich kandydatka, Gesine Schwan potrafiła bowiem przekonać ludzi, że można znów odzyskać zaufanie do polityki.

Z kolei szef grupy poselskiej CSU w Bundestagu Michael Glos jest zdania, że skończyły się czasy "pięknych lecz pustych słów" i trzeba spojrzeć prawdzie w oczy. Horst Köhler jako głowa państwa wyraża się bez ogródek i to wszystkim wyjdzie na dobre.

Nowy prezydent RFN zaprzysiężony zostanie 1 lipca. Jego kadencja potrwa 5 lat. Inaczej niż w Polsce, gdzie głowa państwa rozporządza prawem weta, urząd prezydenta ma w Niemczech charakter czysto reprezentacyjny.