1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW
KulturaAmeryka Północna

Hollywood i jego żydowscy ojcowie-założyciele

Rayna Breuer
30 maja 2022

Podczas gdy w Cannes czerwony dywan jest zwijany, w Hollywood ma zostać rozwinięty – a mianowicie dla żydowskich ojców-założycieli przemysłu filmowego. W Muzeum Oscarów planowana jest upamiętniająca ich stała wystawa.

https://p.dw.com/p/4C3n0
Los Angeles Hollywood-Schriftzug auf Hügel
Historia Hollywood jest historią emigracjiZdjęcie: Toms Auzins/robertharding/IMAGO

Carl Laemmle urodził się w 1867 roku w Laupheim, małym, malowniczym miasteczku w południowo-zachodniej części Niemiec. Dorastał w zamożnym domu i nawiązał silną więź ze swoją matką. Od dawna marzył o tym, by opuścić Stary Kontynent i szukać szczęścia w Nowym Świecie. Jednak dopiero po śmierci ukochanej matki wyjechał z Niemiec i Europy w poszukiwaniu American Dream, amerykańskiego snu. Znalazł go w końcu na Hollywood Hills, Wzgórzach Hollywood.

Carl Laemmle i jego liczni współcześni, którzy jako żydowscy emigranci założyli Hollywood i najpotężniejsze do dziś wytwórnie filmowe, od czasu otwarcia jesienią ubiegłego roku nowego Muzeum Hollywood (Academy Museum of Motion Pictures, Muzeum Akademii Filmowej, zwane też Oscar Museum, Muzeum Oscarów) doczekali się tam jak dotąd jedynie niewielkich wzmianek.

Carl Laemmle
Carl LaemmleZdjęcie: Everett Collection/IMAGO

Wprawdzie dyrektor i prezes muzeum Bill Kramer twierdził, że chciano przedstawić „różnorodne historie twórczości filmowej", ale żydowskich ojców-założycieli tam jednak zabrakło lub nie zostali oni, zdaniem wielu krytyków, wystarczająco zaprezentowani: – To kolosalne niedopatrzenie – powiedział dziennikowi „New York Times" Jonathan Greenblatt z Ligi Przeciw Zniesławieniom (Anti-Defamation League, ADL), organizacji walczącej z dyskryminacją i zniesławianiem Żydów. – Każda uczciwa ocena historyczna przemysłu filmowego powinna uwzględniać rolę Żydów w budowaniu go od podstaw.

Muzeum Akademii Filmowej w Los Angeles zareagowało szybko i zdecydowanie: – Jesteśmy bardzo otwarci na dyskusję. Byliśmy bardzo zainteresowani wysłuchaniem opinii, które były dla nas bardzo pouczające – mówi kuratorka Dara Jaffe w rozmowie z DW. – Mamy wystawy czasowe, które się regularnie zmieniają. W planach mieliśmy już taką wystawę o ojcach-założycielach. Jednak dzięki tej debacie zdaliśmy sobie sprawę, że ludzie nas odwiedzający naprawdę chcą zobaczyć ich historie. Postanowiliśmy więc, że będzie to wystawa stała. Jedyna stała wystawa, jaką planujemy. Chcemy zapewnić tej historii rangę, na którą zasługuje. Ta wystawa, zatytułowana „Hollywoodland", będzie w przyszłości prezentować również życiorysy żydowskich ojców-założycieli.

Powstanie Hollywoodu

Nazwiska ludzi takich, jak Carl Laemmle, Adolph Zukor, William Fox, Louis B. Mayer i Harry Warner, którzy stworzyli podstawy przemysłu filmowego w Los Angeles, zostaną na wystawie „Hollywoodland" uhonorowane. Tych wszystkich ludzi łączy jedno: „...ich całkowite i absolutne odrzucenie swojej przeszłości i ich równie absolutne oddanie nowemu krajowi", podsumowuje Neal Gabler w książce „An Empire of Their Own: How the Jews Invented Hollywood" („Ich własne imperium: Jak Żydzi wynaleźli Hollywood") z 1988 roku. Jeden z nich, Louis B. Mayer, wybrał nawet dzień 4 lipca jako datę swoich urodzin. Podobno zapewniał, że oryginalne dokumenty dotyczące jego narodzin zaginęły.

Muzeum Akademii Filmowej w Los Angeles
Muzeum Akademii Filmowej w Los AngelesZdjęcie: Richard Shotwell/Invision/AP/picture alliance

– Samo powstanie Hollywood to historia emigrantów, a w szczególności emigrantów żydowskich – mówi Dara Jaffe. – Dla żydowskich emigrantów drzwi do high society były w zasadzie zamknięte. Tylko w nielicznych branżach byli dopuszczani do pracy. Kino, jako nowy wynalazek, nazywano wówczas uciechą dla mas. Nikt wtedy nie myślał, że z tego mógłby się rozwinąć ogromny przemysł – wyjaśnia Jaffe.

Ale Carl Laemmle, Adolph Zukor, William Fox, Louis B. Mayer i Harry Warner właśnie w tym dostrzegli swoją szansę. Większość z nich rozpoczynała swoje kariery w przemyśle tekstylnym lub w handlu futrami. – Gdy się zorientowali, że zwykłe sale kinowe, zwane też nickel odeonami, zdają się mieć przed sobą wielką przyszłość, opróżnili swoje sklepy i przerobili je właśnie na nickel odeony (nickel to moneta pięciocentowa, odeon – teatr pod dachem; nickel odeon – teatr za pięć centów – przyp.). Następnie przejęli dystrybucję filmów, a potem zdali sobie jeszcze sprawę, że najlepiej będzie, gdy sami zaczną je produkować. Zajęli się więc i tym. Zbudowali studia, żeby robić w nich filmy – tak Dara Jaffe wyjaśnia historię ojców-założycieli Hollywood.

Jack Warner i Harry Warner na uroczystości wręczenia Nagród Akademii Filmowej w 1948 roku
Jack Warner i Harry Warner na uroczystości wręczenia Nagród Akademii Filmowej w 1948 rokuZdjęcie: The Legacy Collection/Cinema Publishers Collection/IMAGO

Jak Hollywood stało się „amerykańskim snem"

– Od samego początku nie brakowało prób odebrania im tej branży, którą zbudowali naprawdę z niczego – kontynuuje Dara Jaffe. Na przykład National Legion of Decency (Narodowy Legion Przyzwoitości) – organizacja zajmująca się identyfikowaniem w filmach treści obraźliwych dla katolickiej publiczności – próbowała cenzurować ich filmy. Według Jaffe żydowscy filmowcy wiedzieli, że muszą pokazać taką wersję Ameryki, która zostanie zaakceptowana. – Jak pisze w swojej książce Neal Gabler, pierwsze pokolenie żydowskiej emigracji było bardzo mocno nastawione na asymilację. Ci ludzie chcieli być postrzegani przede wszystkim jako Amerykanie, a nie Żydzi. W pewnym więc sensie wymyślali wtedy siebie na nowo. Tworzyli swój własny amerykański sen, kreowali American way of life amerykański styl życia, który Hollywood miał potem przez dekady prezentować na ekranie. I to jest sednem tej historii – mówi Dara Jaffe.

Nowa wystawa stała ma opowiedzieć historię i życiorysy ojców-założycieli oraz odpowiedzieć na pytanie, dlaczego Hollywood narodził się w Los Angeles. Upamiętnieni zostaną pierwsi producenci, ale także inni pionierzy pochodzenia żydowskiego, którzy po przejęciu władzy przez nazistów uciekli w latach 30. i 40. ubiegłego wieku z Niemiec, Austrii i innych krajów europejskich do USA i odcisnęli swoje piętno na Hollywood. Wśród nich są reżyserzy Fritz Lang, Fred Zinnemann i Otto Preminger, aktorzy Hedy Lamarr, Peter Lorre i Paul Henreid, producenci Eric Pleskow i Sam Spiegel, scenarzyści Vicki Baum, Gina Kaus, Salka Viertel i Erich von Stroheim oraz kompozytorzy Erich Wolfgang Korngold, Ernest Gold, Max Steiner, Miklós Rózsa i Franz Wachsmann.

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>