Hesja: afera w policji. Chodzi o wycieki z komputerów
15 lipca 2020
Szef heskiej policji Udo Muench ogłosił we wtorek (14.07.2020) swoją rezygnację ze stanowiska. Minister spraw wewnętrznych tego landu Peter Beuth (CDU) przyjął jego dymisje i przeniósł go w stan spoczynku.
Kroki te poprzedziły relacje szefa policji złożone swojemu zwierzchnikowi ws. błędów popełnionych w polityce informacyjnej - jak powiedział minister Beuth.
E-maile z pogróżkami
Dowództwo heskiej policji od tygodni wiedziało, że z jednego ze służbowych komputerów policji w Wiesbaden wyciekły informacje z danymi osobowymi przewodniczącej klubu poselskiego Lewicy w heskim landtagu, Janiny Wissler. Posłanka otrzymywała e-maile z pogróżkami śmierci podpisane „NSU 2.0”. NSU to skrót organizacji Narodowo-Socjalistyczne Podziemie, terrorystycznego ugrupowania prawicowych ekstremistów odpowiedzialnych za zamordowanie dziewięciu cudzoziemców i niemieckiej policjantki.
Grozili wielu osobom
Szef heskiego MSW Beuth dowiedział się o wyciekach z komputerów dopiero w ubiegłą środę.
E-maile z pogróżkami podpisane „NSU 2.0” trafiły także do innych osób, np. mieszkającej w Berlinie kabarecistki tureckiego pochodzenia Idil Baydar. Dwa lata temu otrzymała je także adwokatka z Frankfurtu Seda Basay-Yildiz. Także w tym przypadku dane osobowe pochodziły z komputera policji w Wiesbaden. Dane berlińskiej kabarecistki na komputerze wywoływano w marcu tego roku.
(epd/ma)