Gunter Krichbaum o dialogu niemiecko-polskim
29 czerwca 2007
Przewodniczący komisji Bundestagu ds. polityki europejskiej Gunter Krichbaum zaapelował do polskich polityków o współpracę w Europie. Podczas wizyty w Warszawie w tym tygodniu nie udało mu się jednak spotkać z żadnym politykiem partii koalicyjnej Prawo i Sprawiedliwość. Krichbaum podkreślił w wywiadzie dla naszej redakcji, że chce się starać w ramach współpracy komisji poselskich ds. europejskich obydwu krajów o rozwianie polskich obaw o dominację Niemiec w Europie:
- W Europie w ogóle nie chodzi o dominację, lecz o współpracę. To jest właśnie duchem Europy, że staramy się robić wspólną politykę. Bo tylko wspólnie możemy coś zdziałać - powiedział Gunter Krichbaum.
Szef komisji ds. polityki europejskiej w Bundestagu skrytykował styl polskiego rządu podczas ostatniego szczytu. Nie chodzi o obronę polskich interesów, bo to jest oczywiste i obowiązkiem rządu, powiedział Krichbaum, lecz o sposób, w jaki polski rząd występuje na europejskiej arenie.
- Chodzi o to sytuację, która wielu zaszokowała. Prezydent Lech Kaczyński siedział przy stole z szefami innych państw i wspólnie uzgadniali trudny kompromis, podczas gdy jego brat organizował konferencję prasową w Warszawie i dementował podejmowane w Brukseli decyzje. Taki styl szkodzi Polsce, jej wizerunkowi i Europie - dodał polityk CDU.
Jego zdaniem Europie nie wolno dopuścić do powstania dwóch prędkości, jednak polski rząd musi uważać, by sam nie pozostał w europejskim tyle oraz nie stracił zaufania europejskich partnerów. Gunther Krichbaum podkreślił dobrą współpracę na płaszczyżnie społeczeństwa obywatelskiego między Polską a Niemcami.
- Społeczeństwa obydwu krajów pielęgnują dobre stosunki i ma zupełnie inne doświadczenia w polsko-niemieckim dialogu, niż obecnie można by zakładać, słuchając rządowych polityków. Istnieje ponad 600 partnerstw miast oraz żywa wymiana młodzieży. To są znaczące sygnały - powiedział Krichbaum.
Niemiecki polityk liczy na to, że uda się mu się wkrótce spotkać z komisją sejmową ds. europejskich. Spotkanie z jej przedstawicielami w Warszawie nie było możliwe z powodu napiętego kalendarza i zobowiązań polskiej strony.
Róża Romaniec, Deutsche Welle Berlin.