Niemcy nie dozbroją Litwy

Agresywna polityka Rosji wobec Ukrainy budzi duże zaniepokojenie w państwach bałtyckich. Jak poinformował dziennik "Welt am Sonntag" rząd Litwy zwrócił się z oficjalną prośbą do Niemiec o dostarczenie jej kołowych transporterów opancerzonych typu Boxer. Niemcy odmówiły, uzasadniając to "potrzebami własnymi Bundeswehry".

Informację podaną przez "Welt am Sonntag" potwierdzł rzecznik niemieckiego ministerstwa obrony. - Zasadniczo pochwalamy modernizację litewskich sił zbronych w związku ze zwiększoną potrzebą bezpieczeństwa Litwy jako kraju członkowskiego NATO. Nie przewidujemy jednak przekazania jej transporterów opancerzonych znajdujących się już na wyposażeniu Bundeswehry, ani odsprzedania jej pojazdów, które zostały zamówione na najbliższe lata - oświadczył dodając, że Niemcy rozważają udzielenie Litwy pomocy, na przykład w zakresie szkolenia jej żołnierzy przez niemieckich instruktorów.

Uniwersalny Boxer

Ciężki kołowy transporter opancerzony GTK Boxer produkowany jest przez założone w 1999 roku niemiecko-holenderskie konsorcjum ARTEC GmbH, w skład którego wchodzą firmy Krauss-Maffei Wegmann GmbH & Co. KG, Rheinmetall Radfahrzeuge GmbH i Rheinmetall Nederland B.V. Pierwszy seryjny egzemplarz Boxera trafił na wyposażenie Bundeswehry w 2009 roku. Boxer uchodzi za jeden z najnowocześniejszych i najlepszych pojazdów wojskowych tego typu na świecie.

Jego największą zaletą jest modułowość. Każdy Boxer składa się z jednakowego dla wszystkich wersji podwozia z układem napędowym i 10 dedykowanych, wymiennych modułów, decydujących o charakterze danej wersji. W ten sposób jego nabywca dysponuje całą gamą pojazdów, od wozu wsparcia ogniowego i dowodzenia począwszy, a na transporterze medycznym skończywszy. W warunkach polowych zmiana przeznaczenia pojazdu trwa tylko około godziny, ponieważ opancerzone moduły przytwierdzone są do ramy pojazdu w czterech punktach.

Jest to nieoceniony walor dla małej armii litewskiej. Rząd w Wilnie stara się ją pilnie unowocześnić i, na ile to możliwe, przygotować na nowe wyzwania. W roku bieżącym wydatki Litwy na obronę zwiększą się o jedną trzecią w porównaniu z rokiem 2014 i wyniosą 427,5 mln euro, co odpowiada 1,1 procent litewskiego PKB. Zakłada się, że w roku 2026 budżet obronny kraju osiągnie docelowy pułap 2 procent PKB. W tej chwili litewska armia dysponuje ok. 16 tys. żołnierzy, do dyspozycji których stoi m.in. ok. 300 gąsienicowych transporterów opancerzonych M113A zakupionych w Niemczech. Transporter M113 powstał w latach 60-tych ub. wieku w USA i nie może brać bezpośredniego udziału w walkach z uwagi na słabe opancerzenie i uzbrojenie talko w jeden karabin maszynowy. GTK Boxer oznaczałby znaczne dozbrojenie litewskich sił zbrojnych.

Ta odmowa to błąd

Transportery typu M113 wciąż służą w wielu armach świata, ale utrzymywane są w nich w ruchu dzięki stałym modernizacjom. Litewskie M113 mają tymczasem charakter muzealny. Wiele z nich nie jest już "na chodzie" i służą jako źródło części zamiennych do pojazdów nadających się jeszcze do jazdy.

Jak podkreśla "Welt am Sonntag", z tego właśnie powodu Litwa usilnie stara się zastąpić je jak najszybciej nowocześniejszą konstrukcją. Jej wybór padł na Boxery, wyróżniające się na tle innych, podobnych pojazdów wyjątkową uniwersalnością. Litwa poprosiła rząd w Berlinie o dostarczenie "dwucyfrowej liczby" Boxerów w ramach transakcji typu G2G (Gouverment to Gouverment). Oznacza to, że partnerem biznesowym Litwy nie byłaby firma Kraus-Maffei Wegmann (KMW) jako producent transporterów, tylko federalne ministerstwo obrony. W ten sposób dałoby się uniknąć uciążliwej i zabierającej dużo czasu procedury uzyskania zgody na zakup nowoczesnego uzbrojenia w Niemczech.

Odmowa dozbrojenia Litwy spotkała się z krytyką ekspertów od polityki obronnej także w szeregach koalicji rządowej CDU/CSU-SPD. Jak oświadczył ekspert SPD Rainer Arnold: "Jesteśmy poważnie zainteresowani wzmocnieniem zdolności obronnych naszych partnerów z NATO w państwach bałtyckich i z wyjątkiem wysłania do nich oddziałów żołnierzy powinniśmy uczynić wszystko, co mogłoby im pomóc".

W podobnym duchu wypowiedział się Florian Hahn z CSU, nawiązujący do agresywnej polityki Rosji: "W tej sytuacji jesteśmy zobowiązani do udzielenia naszym partnerom z NATO i UE w krajach bałtyckich jak nadalej idącej pomocy, które obejmuje także dostarczenie im sprzętu, takiego jak transportery opancerzone typu Boxer."

afp, dpa / Andrzej Pawlak