1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

311008 Gerhard Richter abstrakt

Nina Funke-Kaiser6 listopada 2008

Rzadko który artysta cieszy się w Niemczech za życia taką sławą, jak malarz Gerhard Richter. Aktualnie oglądać można wystawę jego prac w Kolonii.

https://p.dw.com/p/Foe7
Gerhard Richter "Claudius" (1986) z kolońskiej wystawy
Gerhard Richter "Claudius" (1986) z kolońskiej wystawyZdjęcie: Gerhard Richter

Mówienie o malarstwie jest nie tylko trudne - po prostu nie ma sensu - uważa Gerhard Richter. "Słowami da się opisać tylko to, co się da. A z tym malarstwo ma niewiele wspólnego" – mówi artysta.

Na przykład taki opis: na obrazie odrzutowiec, pokonujący przestworza w oszałamiającym tempie. Ziemia w dole – jako niewyraźny kontur. Także srebrzysty odrzutowiec traci na ostrości, jak gdyby ktoś patrzył nań przez złe okulary. Rozmyty, niespokojny… Niebo koloru moreli, rozmyte światło. Dzień odchodzi.

Gerhard Richter "Düsenjäger" ("Odrzutowiec"), 1963
Gerhard Richter "Düsenjäger" ("Odrzutowiec"), 1963Zdjęcie: picture-alliance /dpa

Interpretacja nasuwa stereotypowe pytanie: „Co artysta chciał przez to powiedzieć?“. Takie pytania denerwują Richtera: - „To tak, jakby zapytać Einsteina, o czym myśli pan pisząc równania? On o niczym nie myśli, on liczy“. Obraz „Düsenjäger“ ("Odrzutowiec") namalował Richter w roku 1963 bez łamania sobie głowy – i tak powstało jedno z najbardziej znanych jego dzieł.

Ważna sztuka

"Zawsze już uważałem Richtera za najważniejszego żyjącego niemieckiego malarza“ - mówi kolekcjoner sztuki Bernd Lunkewitz. W przypadku Gerharda Richtera okazał wielkie wyczucie. Od ponad 40 lat Richter obecny jest na krajowej i międzynarodowej scenie sztuki. Lecz zwłaszcza dziś, w wieku 76 lat, cieszy się ogromnym popytem. - "Wierzę w to, że Richter zdobył swe miejsce w historii sztuki. Dzisiaj media, a zwłaszcza zwariowany rynek sztuki, zepchnął wszystko w inny wymiar“ - mówi Ulrich Wilmes, kurator wystawy Richtera w Kolonii.

"Lack hinter Glas" (2008)
Gerhard Richter "Lack hinter Glas" (2008)Zdjęcie: Gerhard Richter

Najdroższy i najsłynniejszy

Międzynarodowy rynek sztuki zwariował, jeśli chodzi o prace Richtera. Uchodzi on za najdroższego współczesnego artystę. Jego dzieło „Kerze“ ( "świeca") uzyskało na aukcji rekordową cenę 10 milionów 570 tysięcy euro. "Cenę osiąga się na rynku aukcyjnym, gdzie sztukę traktuje się jak akcje przedsiębiorstw. Dla artysty to sprawa drugorzędna. Przed płótnem staje on z pewnością nie dlatego, że oto maluje kolejny obraz za pół miliona" – wyjaśnia Wilmes.

Künstler Gerhard Richter
Gerhard RichterZdjęcie: picture-alliance/ dpa

Już po raz piąty z kolei "Kunstkompass" wybrał Richtera jako najsłynniejszego żyjącego artystę współczesności. "Kunstkompass" zajmuje się rankingiem 16 tysięcy artystów świata. Abstrakcyjne malowidła, bądź pomalowane fotografie czy też słynny witraż w katedrze kolońskiej: Richter nie bał się spoglądać poza brzeg swego artystycznego talerza: "Jego obrazy zawierają w sobie z jednej strony elementy kontynuacji, z drugiej zaś odnowy, stałej zmiany, dynamiki, nie znającej zastoju, i zawsze chwile zaskoczenia. Uważam że to składa się na fascynację Gerhardem Richterem“ - mówi Ulrich Wilmes.

Mniej to więcej

Witraż katedry kolońskiej autorstwa Gerharda Richtera
Witraż katedry kolońskiej autorstwa Gerharda RichteraZdjęcie: picture alliance/dpa

Ale to nie tylko zwariowani marszandzi czy artystyczna elita wyraża uznanie Gerhardowi Richterowi. 40 abstrakcyjnych prac Richtera obejrzeć można właśnie w kolońskim Muzeum Ludwiga. Do muzeum w Kolonii zmierzają wszyscy: rodziny z dziećmi na ręku, czterdziestolatki oddane sztuce i rówieśnicy Richtera.

"Każdy widzi obrazy swoimi oczyma“ – mówi Wilmes. Dlatego też nikt nie rości sobie prawa do roli wyłącznego interpretatora. Każdy patrzy na nie inaczej. I to – uważa Wilmes – składa się na sens obrazów".

Może nawet i ta interpretacja dzieł Richtera, odnosząca się do każdego szczegółu, jest zbędna. W końcu i sam artysta nie traci słów – jak podczas uroczystości w katedrze kolońskiej podczas odsłonięcia witraży Gerharda Richtera : "najlepiej wygląda tak, jak jest“.