1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

FAZ: Polsce grożą wysokie grzywny

Anna Mierzwińska21 października 2013

Polska może nie zdążyć wprowadzić wymaganych zmian w regulacjach dotyczących energii odnawialnej - i narazić się na grzywny z UE, pisze FAZ.

https://p.dw.com/p/1A32s
Wind Windenergie Windkraft ländliche Region Schleswig-Holstein, erneuerbare Energie Landwirtschaft. Ort der Aufnahmen: Westküste von Schleswig-Holstein an der Grenze zu Dänemark. In den beiden Landkreisen Nordfriesland und Dithmarschen erzeugen vor allem die Windanlagen in Bürgerhand fast dreimal so viel Strom wir die Region verbraucht. Aufnahmedatum: 29.8.2013 Fotograf: Gero Rueter
Zdjęcie: DW/G.Rueter

Polska ma czas do wiosny 2014 r., żeby wprowadzić w prawie krajowym wytyczne unijne dotyczące energii odnawialnej. Inaczej UE może nałożyć na Polskę karę w wysokości ok. 130 tysięcy euro dziennie, pisze Frankfurter Allgemeine Zeitung. Według informacji przekazanych FAZ przez polskie ministerstwo gospodarki, odsetek energii produkowanej z odnawialnych źródeł wzrósł wprawdzie w 2012 roku do 11,3 procent, jednak sektor energetyczny nadal opiera się głównie na węglu. Koszty obecnego systemu wsparcia energii odnawialnej w Polsce, który wykorzystuje dotacje i zielone certyfikaty, wyniosą w 2013 r. około 900 mln euro, czyli 7 centów za każdą kWh, pisze FAZ powołując się na dane polskiego ministerstwa gospodarki.

W 2012 r. Polska przedstawiła propozycje zmian w systemie wsparcia zielonej energii, ale w obawie przed wzrostem kosztów ministerstwo gospodarki zaprezentowało nowe propozycje we wrześniu tego roku. Nowy system miałby bazować na aukcjach, podobnie jak we Włoszech i Holandii. Szczegóły nie są znane, chociaż wyciekają już pewne detale, zaznacza FAZ. Zgodnie z nimi na wsparcie będzie mógł liczyć tylko ten, kto wygra aukcję. Z punktu widzenia potencjalnych inwestorów niepewność taka jest bardzo niekorzystna, komentuje dziennik.

Polski rząd chce zakończyć proces legislacyjny do końca 2013 r., ale wielu obserwatorów oczekuje przeciągnięcia się procedury do połowy przyszłego roku i kar z Brukseli, stwierdza FAZ.

Anna Mierzwińska

red. odp.: Elżbieta Stasik