1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

FAZ o dymisji Szymańskiego: utwardzanie kursu wobec UE

14 października 2022

Konrad Szymański był jednym z nielicznych ludzi PiS, publicznie wzywających swoich partyjnych kolegów do temperowania ich retoryki wobec Brukseli – czytamy w FAZ.

https://p.dw.com/p/4IBjH
Były już minister Konrad Szymański
Były już minister Konrad Szymański Zdjęcie: Hubert Mathis/Zuma/picture alliance

„W rządzącym Prawie i Sprawiedliwości, i wśród jego sojuszników, są wrogowie UE, którzy szukają ciągłej konfrontacji z Brukselą i są też umiarkowani eurosceptycy, którzy poprzez pragmatyczną politykę chcą uzyskać dla Polski jak największe korzyści z członkostwa. Tych pierwszych symbolizuje otoczenie Zbigniewa Ziobry (…). Konrad Szymański był, do swojej dymisji w środę, twarzą umiarkowanej linii w gabinecie Morawieckiego” – czytamy w piątkowym (14.10.22) wydaniu dziennika „Frankfurter Allgemeine Zeitung”.

Gazeta przedstawia Szymańskiego jako stuprocentowego człowieka PiS-u, którego kariera polityczna od lat dziewięćdziesiątych związana jest ze środowiskiem narodowo-konserwatywnym. „Bardzo sceptycznie ocenia wiele rzeczy w UE. Ale jest jednym z niewielu już polityków PiS, który utrzymuje konstruktywne relacje z politycznymi przeciwnikami”. Jak czytamy, także przedstawiciele opozycji nie odmawiają mu kompetencji w sprawach europejskich.

FAZ dodaje, że Szymański był jednym z nielicznych ludzi PiS, publicznie wzywających swoich partyjnych kolegów do temperowania ich retoryki wobec Brukseli. „W ostrożnych słowach robił to nawet wobec prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego”. Jak czytamy, Szymański przyznawał, że za trudności w relacjach między Warszawą i UE odpowiadają także „blokady” po polskiej stronie co, zdaniem gazety, jest nietypowe dla obozu rządzącego.

Przytaczając opinie polskich mediów FAZ pisze, że odejście Szymańskiego oznacza definitywne odejście od kompromisowego kursu wobec UE i postawienie na twarde stanowisko. Ma to też oznaczać pogodzenie się przez PiS z faktem, że nie dostanie od Brukseli miliardów euro na Krajowy Plan Odbudowy.

„Komisja Europejska z jej niemiecką przewodniczącą Ursulą von der Leyen przedstawiania jest przez polską prawicę jako narzędzie Berlina. Komisja blokuje środki 'bo chce Polskę złamać i zmusić do całkowitego posłuszeństwa Niemcom' – mówił niedawno Jarosław Kaczyński. Z wypowiedzi tego typu znany jest też następca Szymańskiego, dotychczasowy wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk” - czytamy.

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na facebooku! >>