Facebook w pracy

Prawie pół miliarda ludzi na całym świecie korzysta z portalu Facebook - to tyle, ilu obywateli ma cała Unia Europejska. W internetowej wiosce aktywnych jest 19 mln Niemców. Wysyłają linki ze strony na stronę, czytają i ładują zdjęcia. Także na innych portalach społecznościowych panuje duży ruch.

Swoją aktywność internauci rzadko ograniczają do czasu wolnego - także w pracy wielu loguje się na Facebooku. Czy to nadużycie? Dziś nie poczta elektroniczna, ale właśnie portale społecznościowe są ulubionym polem działania wirusów, powiedział magazynowi WirtschaftsWoche ekspert ds. bezpieczeństwa w internecie.

Facebook w biurze: Tabu czy narzędzie pracy

Niektóre przedsiębiorstwa, w tym ważne spółki giełdowe, zabraniają pracownikom korzystania z portali społecznościowych. Przykładowo Heidelberg Cement blokuje niektóre strony internetowe - i to nie ze względów bezpieczeństwa. „W trosce o produktywność nie możemy zezwolić na korzystanie z takich portali w godzinach pracy“, powiedział rzecznik firmy Andreas Schaller. Spadku produktywności surfujących pracowników obawia się także Porsche. „Zablokowaliśmy Facebooka i dokładnie skanujemy strony internetowe pod kątem tego, czy nie mają natury prywatnej”, przyznał rzecznik Porsche Dirk Gerhard.

Demonizowany Facebook?

Niemiecki Telekom daje swoim pracownikom zupełną wolność wyboru, z jakich portali korzystają w godzinach pracy, podkreśla Mark Nierwetberg z działu Mediów Społecznych Deutsche Telekom. Według niego dyskusja o marnowanie godzin pracy przez Facebooka jest małostkowa i kontraproduktywna. Równie dobrze pracownicy mogą tracić czas na wysyłanie sms-ów. To swoboda rodzi kreatywność i motywuje. A „przypadki zagrożenie bezpieczeństwa” w związku z korzystaniem z portali społecznościowych „nie są mi znane”, dodał Nierwetberg.

Podobnie jak Telekom, dwie trzecie niemieckich przedsiębiorstw pozostawia swoim pracownikom swobodę surfowania w internecie, a nawet zachęca do korzystania z internetowych kanałów komunikacji. Sondaż wśród menadżerów potwierdza, że jedna czwarta szefów niemieckich koncernów wręcz oczekuje od pracowników aktywności na portalach.

Firmy też odkryły internet

Bo nie tylko indywidualni użytkownicy internetu, ale i same przedsiębiorstwa odkryły zalety komunikacji przez to medium. Czy to w celach rekrutacji pracowników, czy dla zwiększenia swojej popularności i pomnożenia zysków. Portale społecznościowe dają możliwość dotarcia do szerszego grona odbiorców niż konwencjonalna reklama. Najpoważniejsze spółki giełdowe także korzystają z internetu, głównie z portalu SAP - tak wynika z badań czasopisma Computerwoche. Także giganci niemieckiego przemysłu jak BMW, Siemens, Allianz czy Adidas są gorliwymi użytkownikami portali społecznościowych. Niektóre koncerny zakładają nawet własne portale z myślą o stworzeniu własnej internetowej Community. Przykładowo Bosch stworzył platformę, na której majsterkowicze-amatorzy mogą uzyskać poradę fachowca. A zadowoleni zapewne chętnie kupią maszynę Boscha.

Insa Wrede / Magdalena Szaniawska-Schwabe

red. odp.: Marcin Antosiewicz