1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Zielone światło dla gazociągu związanego z Nord Stream 2

17 sierpnia 2018

Polityka faktów dokonanych: jeszcze nie ma wszystkich pozwoleń na budowę Nord Stream 2, a Brandenburgia już wydała zgodę na budowę gazociągu, którym będzie rozprowadzany rosyjski gaz po Niemczech.

https://p.dw.com/p/33JoJ
Nord Stream 2 Pipeline
Zdjęcie: Imago/N. Fellechner

Brandenburski Urząd Górnictwa, Geologii i Surowców przekazał w piątek inwestorowi, niemiecko-rosyjskiej spółce Gascade stosowne pozwolenie na budowę gazociągu Eugal. Gazociąg o długości 485 km ma przebiegać od Greifswaldu wzdłuż granicy z Polską, aż do Czech, równolegle do istniejącego już gazociągu Opal. Nowa magistrala ma rozprowadzać po Niemczech rosyjski gaz dostarczany gazociągiem Nord Stream 2.  

- Z gazu ziemnego nie będzie można w przewidywalnej przyszłości zrezygnować pomimo rozwoju odnawialnych źródeł energii. Dlatego cieszę się z pozwolenia na budowę i eksploatację gazociągu Eugal w Brandenburgii – powiedział minister gospodarki Brandenburgii Albrecht Gerber. Inwestor liczy na to, że władze pozostałych dwóch krajów związkowych - Saksonii i Meklemburgii-Pomorza Przedniego - pójdą w najbliższych tygodniach w ślady Brandenburgii i wydadzą stosowne pozwolenia. Do miejsc, w których zostanie ułożony gazociąg, dostarczane są już od miesięcy stalowe rury. Trwają też wymagane przez prawo budowlane badania archeologiczne.

Szef Gascade Christoph von dem Bussche powiedział, że nowa trasa będzie miała duże znaczenie dla bezpiecznych dostaw gazu. Rosyjski surowiec dostarczany przez Nord Stream 2 na niemieckie wybrzeże będzie transportowany do Czech, skąd może być rozprowadzany dalej, na przykład do Bawarii.

Eugal ma kosztować trzy miliardy euro. Pierwszy gaz ma popłynąć pod koniec przyszłego roku. W tym czasie planowane jest też zakończenie prac przy Nord Stream 2.  Druga nitka gazociągu Eugal ma być gotowa w 2020 roku.  

Kontrowersyjny Nord Stream 2

Nord Stream 2 jest obecnie najbardziej kontrowersyjnym projektem energetycznym w Europie. Polska, Litwa, Łotwa, Estonia i Ukraina widzą w nim zagrożenie bezpieczeństwa energetycznego i obawiają się szantażu ze strony Rosji. Zdecydowanym przeciwnikiem tej inwestycji są Stany Zjednoczone Donalda Trumpa.      

Pomimo braku zgody Daniina przebieg gazociągu, konsorcjum budujące Nord Stream 2 rozpoczęło już w sierpniu układanie rur w pobliżu Greifswaldu na dnie Bałtyku.