Ekspert: To było wyborcze przemówienie Putina
21 kwietnia 2021Komentując przemówienie prezydenta Rosji Władimira Putina do narodu, ekspert ds. Rosji Hans-Henning Schroeder powiedział w wywiadzie dla DW, że Putin, pod względem merytorycznym, nie powiedział niczego nowego. Zdaniem eksperta, wiele z tego, co powiedział, jest już znane z narodowego programu, zwłaszcza jeśli chodzi o politykę społeczną i gospodarczą. – Z kolei to, co powiedział na temat polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, w dużej mierze pokrywa się również z tym, co w ostatnich tygodniach mówił minister spraw zagranicznych Rosji – ocenił Hans-Henning Schroeder.
Ekspert zauważył, że Putin bardzo silnie opowiadał się za samodzielnością i niezależnością Rosji w dziedzinie polityki zagranicznej i nakreślił perspektywę gróźb. Jedną z nich było to, że zaczął interpretować problemy, kryzys i demonstracje, których doświadczył Łukaszenka, jako zamach stanu. Ekspert dodał, że Putin insynuował, że jakieś obce siły – nie wymienił w tym kontekście USA – próbują tam (na Białorusi – przyp. red.) obalić reżim. Wpisuje się to w cały wizerunek wroga, którym Rosja musi się bronić przed resztą świata.
Samowystarczalność w polityce wewnętrznej
Hans-Henning Schroder podkreślił, że Putin ani słowem nie skomentował całego kontekstu tego scenariusza zagrożenia, który został oczywiście stworzony przez Rosję (wokół Ukrainy – przyp. red.) i który doprowadził teraz do dość ostrego konfliktu między USA i Rosją oraz między UE i Rosją. Ekspert zaznaczył, że jeśli chodzi o politykę wewnętrzną, Putin mówił o samowystarczalności i o tym, że obecnie w niektórych dziedzinach, przede wszystkim w energetyce, ale także w dziedzinie ochrony zdrowia, dąży się właśnie do samowystarczalności.
Jeśli spojrzeć na sondaże, od roku w społeczeństwie rosyjskim panuje nastrój zmian, ale nie tych dotyczących personaliów, bo Putin nadal nie ma konkurencji na stanowisku prezydenta. Mimo to zdecydowana większość chce innej polityki i pewnie też innej sytuacji w państwie, ale jednak z Putinem. W przemówieniu nie ma nic, co sugerowałoby taką zmianę.
Perspektywa zagrożenia
Fabian Burkhardt, ekspert ds. Rosji w fundacji „Wissenschaft und Politik" w Berlinie, zaznaczył z kolei w rozmowie z DW, że pierwsze wrażenie w części dotyczącej polityki zagranicznej dało obserwatorom uczucie ulgi, ponieważ budowana już wcześniej perspektywa zagrożenia w odniesieniu do Białorusi i Ukrainy była przytłaczająca, również już z powodu koncentracji wojsk na granicy z Ukrainą. Spodziewano się dlatego, że może zostanie ogłoszona jakaś zapowiedź podczas dorocznego przemówienia. Burkhardt nie krył zaskoczenia faktem, że część dotycząca polityki wewnętrznej była tak długa, a część dotycząca polityki zagranicznej tak krótka. Podsumowując zaznaczył, że było to de facto przemówienie wyborcze Putina.