Eksperci: populistyczna AfD coraz radykalniejsza
31 lipca 2023Niemieckie służby specjalne, a także obserwatorzy niemieckiej sceny politycznej oceniają, że w prawicowo-populistycznej Alternatywie dla Niemiec (AfD) skończył się okres ideologicznych przepychanek pomiędzy różnymi frakcjami, a wewnątrzpartyjne starcie wygrali ostatecznie przedstawiciele radykałów.
Szef Federalnego Urzędu Ochrony Konstytucji, czyli niemieckiego kontrwywiadu cywilnego, Thomas Haldenwang zauważył w rozmowie z agencją DPA, że w miniony weekend, gdy rozdzielano miejsca na listach na wybory do Parlamentu Europejskiego, przedstawiciele umiarkowanych środowisk w AfD nie mieli praktycznie nic do powiedzenia.
– Do głosu dochodzili za to różni kandydaci głoszący skrajnie prawicowe teorie spiskowe, jak na przykład tę o tak zwanej wielkiej wymianie (rdzennych mieszkańcow Europy na imigrantów – red.) – mówił. Jak dodawał, przebieg konwencji wyborczej w Magdeburgu utwierdził kontrwywiad w ocenie, że w AfD istnieją bardzo silne ośrodki wrogie porządkowi konstytucyjnemu, których wpływy w partii są coraz większe.
Politolog Hajo Funke ocenił, że AfD coraz bardziej się radykalizuje, a polityk wybrany w Magdeburgu na głównego kandydata w wyborach europejskich – Maximilan Krah pasuje pod względem radykalnych poglądów do kontrowersyjnego szefa AfD w Turyngii Bjoerna Hoeckego.
Funke podejrzewa, że Hoecke liczy na to, iż po wyborach do landtagu Turyngi w 2024 roku jego partia dojdzie w tym landzie do władzy, co jeszcze bardziej wzmocniłoby jego, i tak mocną, pozycję w AfD. Hoecke mógłby wtedy myśleć nawet o kierowaniu całym ugrupowaniem.
Pożegnanie z UE?
W miniony weekend AfD wybrała w Magdeburgu swoich pierwszych kandydatów na wybory europejskie w przyszłym roku. Głównym kandydatem jest pochodzący z Saksonii eurodeputowany Maximilian Krah. Nie chce on, aby Niemcy opuściły UE. Tak zwany dexit „nie znajduje się w naszym projekcie programu”, powiedział Krah radiu Deutschlandfunk. „O ile dexit oznacza wyjście Niemiec i pozostanie wszystkich innych, to nie chcemy tego”. Potrzebna jest jednak fundamentalna reforma „tego biurokratycznego potwora” – stwierdził.
W Magdeburgu kilkoro kandydatów opowiedziało się jednak za wyjściem Niemiec z Unii Europejskiej. AfD jest też przeciwna dostawom broni Ukrainie i opowiada się za zniesieniem sankcji wobec Rosji.
Pytany o przyszłość ugrupowania Hajo Funke odpowiada, że partia będzie chciała sprawiać wrażenie umiarkowanej, ale rdzeń partii to w jego opinii skrajna prawica.
W marcu 2021 r. Federalny Urząd Ochrony Konstytucji zaklasyfikował AfD jako podejrzany przypadek prawicowego ekstremizmu. Klasyfikacja ta, która pozwala na wykorzystanie środków wywiadowczych, została potwierdzona przez Sąd Administracyjny w Kolonii w marcu 2022 roku. AfD złożyła odwołanie. Postępowanie przed Wyższym Sądem Administracyjnym w Münster nie zostało jeszcze zakończone.
(DPA,AFP/szym)