1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Dyplomaci Polski, Rosji i Niemiec w nowym trójkącie

3 lipca 2010

Trójkąt współpracy Niemiec, Polski i Rosji nabiera tempa. Na razie ogranicza się on do spotkań dyplomatów i historyków. Ale Berlin najwyrażniej ma nadzieję, że to dopiero początek nowego etapu trójstronnej współpracy.

https://p.dw.com/p/O9ja
Szefowie dyplomacji Polski i Niemiec, Radek Sikorski i Guido WesterwelleZdjęcie: AP

W Berlinie odbywa się druga polsko-niemiecko-rosyjska konferencja historyków. Na razie jest ona najbardziej wymiernym efektem trzyletnich starań dyplomatycznych na osi Berlin-Warszawa-Moskwa. Niemiecki MSZ wskazuje, że jest inicjatorem tych spotkań, jednak zaznacza, że konferencja jest niezależnym forum. Ministerstwa spraw zagranicznych Polski, Rosji i Niemiec przejęły patronat nad imprezą. Celem jest pogłębienie wzajemnego zaufania oraz nawiązanie dialogu na temat historii.

Deutschland Außenminister Amtsübernahme Frank-Walter Steinmeier und Guido Westerwelle
Obecny minister spraw zagranicznych Guido Westerwelle kontynuuje inicjatywę poprzenika Franka-Waltera Steinemeiera (po prawej)Zdjęcie: AP

Cichy przełom

Fakt, że dochodzi do drugiej konferencji, Berlin postrzega jako sygnał, że wszystkie trzy strony chcą ściślejszej współpracy i dyskusji na sporne tematy historyczne. Kiedy w maju 2009 roku doszło w Warszawie do pierwszej konferencji historyków, eksperci i dyplomacji ocenili to jako pewnego rodzaju „cichy przełom”, gdyż nigdy wcześniej Rosjanie nie dyskutowali w ten sposób razem z Polakami i Niemcami o wybuchu II wojny światowej. Teraz tematem jest pielęgnowanie pamięci o wojnie w Europie.

Zanim doszło do konferencji, Berlin przez dwa lata zabiegał o nasilenie współpracy w polsko-rosyjsko-niemieckim gronie. W 2007 roku ówczesny minister spraw zagranicznych Frank-Walter Steinmeier (SPD) zaproponował Warszawie i Moskwie trójstronną współpracę.


Wspólne kształcenie dyplomatów

Niemieckie koła dyplomatyczne zwracają uwagę, że polsko-rosyjsko-niemieckim trójkącie chodzi o równorzędnych partnerów, a nie formułę "2 plus 1". Oprócz wspierania konferencji historycznej ministerstwa spraw zagranicznych Niemiec, Polski i Rosji planują wkrótce dalsze elementy współpracy m.in. przy kształceniu dyplomatów.

Polen Russland Außenminister Sergej Lawrow bei Radek Sikorski in Warschau
Szefowie rosyjskiej i polskiej dyplomacji, Sergiej Lawrow i Radek Sikorski popierają inicjatywę BerlinaZdjęcie: AP

W październiku tego roku młodzi dyplomaci z Polski, Rosji i Niemiec spotkają się na wspólnym tygodniowym seminarium w Berlinie. Od ponad pół roku dochodzi także do regularnych spotkań ambasadorów przy OBWE, raz w miesiącu w Wiedniu. Istnieją też plany, by intensywniej współpracowały ze sobą placówki naukowe.

Nowy trójkąt

Najwyrażniej Niemcy dążą do tego, by Trójkąt po jakimś czasie nabrał także bardziej politycznego wymiaru. Na otwarciu drugiej konferencji historyków, w Berlinie, szef niemieckiej dyplomacji Guido Westerwelle powiedział, że spotkanie „ma nie tylko umożliwić wymianę poglądów między naukowcami, lecz być też wkładem w pogłębianie wzajemnego zaufania i zrozumienie spojrzenia na historię pomiędzy Niemcami, Polską i Rosją.” Westerwelle dodał: „Spojrzenie oczami sąsiadów zaostrza obraz i sposób postrzegania nas samych”.

Na razie współpraca w polsko-niemiecko-rosyjskim gronie nosi w niemieckim MSZ roboczy tytuł „Trójstronne spotkanie” i jest tam koordynowana przez specjalne biuro planowania. Od marca 2009 do dziś odbyły się takie cztery spotkania na szczeblu dyplomatycznym. Z kręgów niemieckiej dyplomacji słychać, że tak jak Trójkąt Weimarski, także "trójkąt wymiany polsko-niemiecko-rosyjskiej" nie chce się hermetycznie zamykać, lecz jest otwarty dla dalszych partnerów.

Deutschland Jahrestag Weltkrieg sowjetische Denkmal in Treptow
Rosyjscy żołnierze składają wieńce pod pomnikiem Armii Radzieckiej w berlińskim parku TreptowZdjęcie: AP

Wspólnie śladem pomników

Na trwającej w Berlinie konferencji naukowcy porównują różne kultury pamięci o wydarzeniach XX wieku w państwach europejskich. Wyrazem tej pamięci są dla organizatorów pomniki i muzea. Dlatego w ramach dwudniowego spotkania odbywają się też wycieczki w różne miejsca pamięci w Berlinie.

"Miejsca męczeństwa i smutku są miejscami refleksji, ale mogą się też stać miejscami pojednania", powiedział szef niemieckiej dyplomacji na otwarciu imprezy. Jak dodał, każdy naród na swój sposób pamięta o przeszłości, szczególnie o II wojnie światowej.

"Dla Niemców częścią pamięci historycznej są też bombardowania miast przez aliantów w 1945 r. oraz losy Niemców, którzy musieli pod koniec wojny opuścić ojczyste strony", powiedział i dodał: "Szacunek dla jednej grupy ofiar nie umniejsza znaczenia innych ofiar". Szef niemieckiej dyplomacji podkreślił, że "Niemcy nie zapominają, że byli sprawcami".

Westerwelle przestrzegł też przed próbami wykorzystania pamięci o historii do celów politycznych. "Pamięć nie może być przeszkodą w budowaniu przyszłości", powiedział minister.


Kriegsende Kranzniederlegung Polnisch
Pomnik polskiego żołnierza w parku Friedrichshain to polskie miejsce pamięci w BerlinieZdjęcie: DW

Za rok w Moskwie

Pierwsza konferencja historyczna odbyła się w Warszawie, druga odbywa się w Berlinie, tak więc w przyszłym roku organizację trzeciego spotkania przejmie strona rosyjska. Do tej pory w organizacji konferencji uczestniczyło kilkanaście instytucji naukowych oraz fundacji, przede wszystkim Uniwersytet w Lipsku, a także Europejska Sieć Pamięć i Solidarność. Wśród naukowców, którzy biorą udział w dwudniowej imprezie są m.in. członkowie Polsko-Rosyjskiej Grupy ds. Trudnych: sekretarz generalny Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Kunert oraz dyrektor Instytutu Historii Rosyjskiej Akademii Nauk prof. Aleksander Czubarian.

Róża Romaniec, Berlin

Red. odp.: Barbara Coellen