1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW
MigracjaPolska

Die Welt: „Polska chce obalić nową politykę migracyjną UE"

16 sierpnia 2023

„Warszawa chce ze wszystkich sił storpedować nową reformę azylową Brukseli. Pomóc ma w tym ogólnokrajowe referendum” – pisze niemiecki dziennik „Die Welt”.

https://p.dw.com/p/4VEzj
Migranci uratowani u brzegów Hiszpanii
Migranci uratowani u brzegów HiszpaniiZdjęcie: Marcos Moreno/AP/dpa/picture alliance

Niemiecki dziennik „Die Welt” pisze o referendum, które odbędzie się 15 października, które wydaje się być „nowym rozdziałem konfrontacji” między Polską a Brukselą.

Jedno z pytań referendalnych będzie brzmiało: Czy popierasz przyjęcie tysięcy nielegalnych imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki, zgodnie z przymusowym mechanizmem relokacji narzucanym przez biurokrację europejską? Jak zauważa „Die Welt”, polskie referendum wydaje się być sprzeczne z tzw. kompromisem azylowym UE, który przewiduje, że w przyszłości przy nadmiernym obciążeniu poszczególnych państw migranci będą podlegać relokacji. A jeśli dany rząd nie będzie chciał ich przyjąć, będzie musiał zapłacić.

Większość wyborców jest przeciwna

W Brukseli niewyrażenie przez Polskę i Węgry zgody na taki kompromis nie powinno nikogo dziwić. „Warszawa i Budapeszt od lat opierają się jakiemukolwiek kluczowi podziału. Dla węgierskiego i polskiego rządu, pomysł ten działa jak płachta na byka – tym bardziej w czasie kampanii wyborczej w Polsce, której wynik jest całkowicie otwarty” – pisze „Die Welt”. Rządzący narodowi konserwatyści „celują w fakt, że większość wyborców jest przeciwna przyjmowaniu migrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki i podnoszą swój prestiż ogłaszając referendum”.

Referendum jest instrumentalizowane – podkreśla dziennik. PiS straszy wyborców „stanem jak w Niemczech”, a lidera opozycji Donalda Tuska zniesławia jako przedstawiciela „niemieckich interesów”.

Jeśli, zgodnie z oczekiwaniami, Polacy zagłosują przeciwko obowiązkowemu przyjmowaniu migrantów, Bruksela spodziewa się, że Warszawa zinstrumentalizuje tę decyzję jako „wolę narodu” i w ten sposób spróbuje wywrzeć presję – czytamy. Żaden jednak kraj (z wyjątkiem Węgier) nie zinterpretuje wyniku referendum jako „pobudki dla Brukseli” – uważa „Die Welt”.

Referendum i konsekwencje

Dziennik pisze, że z prawnego punktu widzenia odrzucenie kwot relokacji w polskim referendum i tak nie będzie miało znaczenia dla europejskich procesów decyzyjnych. Proces legislacyjny trwa i obowiązkowe przyjmowanie migrantów w sytuacjach kryzysowych może stać się prawem. Tylko, że w przeszłości Polska wielokrotnie pokazywała, iż nie czuje się zobowiązana do przestrzegania unijnego prawa – stwierdza „Die Welt”.

Polska może zatem zaakceptować kolejną utratę międzynarodowej reputacji i nałożenie kary (jeśli nie zapłaci, pieniądze mogą zostać zatrzymane z europejskich dotacji) i, mając za sobą referendum, zwolni się z kompromisu azylowego UE, który miałby zastosowanie w pozostałej części UE. Taki scenariusz może jednak zasadniczo zakwestionować europejskie procesy decyzyjne i system azylowy albo nawet posłużyć jako model dla innych partii populistycznych w Europie – przestrzega „Die Welt”.

Viktor Orban wzorem

Dziennik „Handelsblatt” przypomina, że PiS nie wymyśliło referendum na temat migracji. Narzędzie to wykorzystał już w 2016 roku Viktor Orban. „Wynik wypadł jednak ambiwalentnie dla Orbana”: 98 procent było przeciwnych relokacji migrantów, ale ten wynik nie liczył się, bo do urn poszło mniej niż 50 procent uprawnionych obywateli.

Tymczasem Europejska Agencja Straży Granicznej i Przybrzeżnej (Frontex) podała, że wzrosła liczba migrantów próbujących nielegalnie dostać się do UE. Do końca lipca br. odnotowano 176 100 przypadków nielegalnego przekroczenia granicy – o 13 procent więcej niż w tym samym okresie 2022 roku. Tylko przez centralny szlak śródziemnomorski w kierunku Włoch i Malty przedostało się do Europy 89 tys. osób – ponad dwukrotnie więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku. 

Lubisz nasze artykuły? Zostań naszym fanem na facebooku! >> 

UE wprowadza „obowiązkową solidarność“. Chodzi o migrantów