1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Die Welt: Polscy nacjonaliści maszerują w Auschwitz

28 stycznia 2019

Grupa osób związanych z antysemitą Piotrem Rybakiem w Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu protestowała przed byłym niemieckim obozem zagłady Auschwitz. Akcja wywołała oburzenie w Polsce - pisze dziennik „Die Welt”.

https://p.dw.com/p/3CJ5U
Grupa osób związanych z antysemitą Piotrem Rybakiem protestowała przed byłym niemieckim obozem zagłady Auschwitz
Grupa osób związanych z antysemitą Piotrem Rybakiem protestowała przed byłym niemieckim obozem zagłady AuschwitzZdjęcie: Reuters/K. Pempel

„W niedzielę na terenie miejsca pamięci Auschwitz polscy politycy, w tym premier Mateusz Morawiecki, razem z byłymi więźniami obchodzili 74. rocznicę wyzwolenia niemieckiego obozu zagłady. W tym samym czasie, w miejscu oddalonym zaledwie o kilka metrów, rozgrywały się sceny, które zbulwersowały część polskiego społeczeństwa” – pisze warszawski korespondent „Die Welt”, Philipp Fritz. Jego materiał ukazał się w internatowym wydaniu gazety.

Z relacji Fritza wynika, że około 50 nacjonalistów protestowało przeciwko niewłaściwemu ich zdaniem obchodzeniu tej rocznicy. Uczestnicy demonstracji nieśli transparent z napisem „Polski Holokaust” oraz plakat z obozową bramą w niemieckich barwach narodowych i napisem „Made in Germany, Auschwitz-Birkenau”.

Rybak – antysemita z przeszłością

Fritz zaznacza, że grupę protestujących prowadził Piotr Rybak – „karany wcześniej nacjonalista, otwarcie propagujący antysemityzm”. Przy tej okazji przypomina, że Rybak spalił na rynku we Wrocławiu kukłę symbolizującą ortodoksyjnego Żyda.

Podczas demonstracji w Auschwitz Rybak, cytowany przez Fritza, powiedział: „My jesteśmy panami tu w kraju. To początek walki o polskość w Polsce” oraz „Naród żydowski i Izrael robią wszystko, by zmienić historię polskiego narodu”.

Rybak i jego zwolennicy wmaszerowali następnie, niosąc wielkie biało-czerwone flagi, na teren byłego obozu. Akcja wywołała w Polsce oburzenie i wściekłość – ocenia niemiecki dziennikarz.

Kryzys w relacjach polsko-izraelskich

Fritz zwraca uwagę, że incydent wydarzył się w czasie, gdy pojawiło się „aktualne opracowanie”, którego autorzy zarzucają krajom środkowo- i wschodnioeuropejskim, także Polsce, „próby reinterpretacji historii Holokaustu”, polegające na zaprzeczaniu, że także Polacy i Węgrzy popełniali zbrodnie na Żydach. Autor nie wyjaśnia, o jakie opracowanie chodzi.

Fritz przypomina też, że uchwalona w zeszłym roku nowelizacja ustawy o IPN, przewidująca kary za twierdzenie, że Polska jest współodpowiedzialna za Holokaust, doprowadziła do poważnego kryzysu w relacjach polsko-izraelskich. Konflikt zażegnało dopiero wspólne oświadczenie premierów Polski i Izraela – Mateusza Morawieckiego i Benjamina Netanjahu.