1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Hollywoodzkie wytwórnie kolaborowały z Hitlerem

Barbara Coellen27 czerwca 2013

Hitler był wielkim miłośnikiem hollywoodzkich filmów, a amerykańskie wytwórnie filmowe to odwzajemniały. Badania historyków ujawniły spektakularne przykłady kolaboracji z III Rzeszą. Ale czy są rzeczywiście sensacyjne?

https://p.dw.com/p/18xcq
Eine Besucherin betrachtet am 12.12.2002 im Bonner Haus der Geschichte in der Ausstellung zu Leben und Werk von Leni Riefenstahl einen Olympiafilm von 1936. \fs12\ \fs16\Rund 300 Exponate, darunter Leihgaben der 100-jährigen Künstlerin, sind vom 13.12. an zu sehen. Das Museum habe sich zu der Schau nach kontroversen Diskussionen und auch Widerständen entschlossen, um sowohl die besondere künstlerische Leistung wie auch die politische Verflechtung Riefenstahls mit dem NS-Regime deutlich zu machen, sagte Präsident Hermann Schäfer am 12.12.
Zdjęcie: picture-alliance/dpa

Amerykańskich filmoznawców interesowało, jak bliskie były związki Hollywood z nazistami. Okazuje się, że ściślejsze, niż myślano. Tak przynajmniej twierdzi New York Times (NYT), który cytuje raport z wynikami badań przeprowadzonych na Harvardzie przez Bena Urwanda. Renomowany australijski historyk nazywa rzeczy po imieniu. – To, czego dopuściły się wytwórnie filmowe to kolaboracja. Druga teza naukowca brzmi jeszcze mocniej. – Hollywood kolaborował nie tylko z nazistowskimi Niemcami, ale także osobiście z samym Adolfem Hitlerem.

2-F81-D75-9 (109730) Charlie Chaplin in 'Der große Diktator' Filme / Einzeltitel: 'Der große Diktator' (The Great Dictator) (USA 1940; Regie und Buch: Charles Chaplin). - Szene mit Charlie Chaplin als Diktator Hynkel. - E: Charlie Chaplin in 'The Great Dictator' Film / Individual Titles: 'The Great Dictator' (USA 1940; Written and directed by Charles Chaplin). - Scene with Charlie Chaplin as Dictator Hynkel. -
"Wielki dyktator" z 1940 rokuZdjęcie: AP

Lecz tezy Australijczyka nie spodobały się w USA . Amerykański historyk Thomas M. Doherty, który zajmuje się też badaniem związków Hollywoodu z Hitlerem uważa, że mówienie w tym kontekście o kolaboracji jest zwykłym oszczerstwem. Doherty jest autorem książki p.t. „Hollywood i Hitler w latach 1933-1939”.

Urwand opiera swoją tezę na raporcie amerykańskiego attache handlowego z roku 1938, z którego wynika, że wytwórnia Metro-Goldwyn-Mayer (MGM) wspierała rozbudowę niemieckich portów, aby w ten sposób zapewnić amerykańskim produkcjom filmowym dostęp do rozpowszechniania w III Rzeszy, a tym samym dochody.

Filmy z Hollywood do kancelarii Hitlera

Czy ten spór historyków amerykańskich jest rzeczywiście tak bardzo spektakularny? – pyta Markus Spieker w tygodniku Spiegel Online po lekturze artykułu zamieszczonego w New York Times.

Spiecker, korespondent ARD, jest wytrawnym znawcą tematu. Dziesięć lat temu doktoryzował się z tej dziedziny. Tytuł jego pracy doktorskiej brzmi: „Hollywood pod znakiem swastyki – Amerykańskie produkcje fabularne w III Rzeszy”. Z jego badań wynika, że tuż po dojściu Hitlera do władzy w 1933 roku wytwórnie filmowe takie jak Metro-Goldwyn-Mayer, Paramount i Fox współpracowały z reżimem hitlerowskim. Adolf Hitler dostawał kopie najnowszych produkcji trzech wytwórni przed premierą do Kancelarii Rzeszy.

ARD HAUPTSTADTSTUDIO Dr. Markus Spieker (MDR), Korrespondent Gemeinschaftsredaktion Fernsehen im ARD-Hauptstadtstudio. © ARD-Hauptstadtstudio/Steffen Jänicke - honorarfrei, Verwendung gemäß der AGB im Rahmen einer engen, unternehmensbezogenen Berichterstattung im ARD-Zusammenhang bei Nennung Bild: ARD-Hauptstadtstudio/Steffen Jänicke (S1); ARD-Hauptstadtstudio, Kommunikation, Tel: 030/22 88-11 00, Fax: -11 09, E-Mail: kommunikation@ard-hauptstadtstudio.de
Markus SpiekerZdjęcie: ARD

W Niemczech już od dawna wiadomo o inwestycjach wytwórni Metro-Goldwyn-Mayer w niemiecki przemysł zbrojeniowy. Z powodu ograniczeń dewizowych koncern miał coraz większe problemy z pozyskaniem należnego mu kapitału. Dlatego zaufane osoby poradziły MGM, aby kilkaset tysięcy marek Rzeszy zainwestował w branżę zbrojeniową, wyjaśnia Spieker.

dpa / Spiegel / Barbara Cöllen

red. odp.: Małgorzata Matzke