Czy bezrobocie w Niemczech faktycznie spada?
28 czerwca 2012Według danych Federalnej Agencji Pracy (BA) w Norymberdze, w czerwcu 2012 zarejestrowano w Niemczech 2,8 miliona bezrobotnych. To o 46 tys. mniej niż w maju tego roku i o 84 tys. mniej niż w czerwcu ubiegłego roku. Spadek ten nie jest jednak tak znaczący, jak tego oczekiwano. Letnie miesiące to bowiem czas, w którym sytuacja na rynku pracy zawsze ulega poprawie.
Do dużych niepokojów wśród przedsiębiorców i niestabilności na rynku pracy doprowadził obecny kryzys euro. Szef BA, Frank-Jürgen Weise, przyznaje, że „na niemieckim rynku pracy pojawiły się w czerwcu oznaki znacznego osłabienia”. „Przedsiębiorstwa bardzo niechętnie zatrudniają nowych pracowników, gdyż prognozy koniunkturalne są bardzo niepewne” – dodaje analityk HSBC, Rainer Sartoris. Także instytut badań nad gospodarką IFO, tłumaczy obecną sytuację na rynku pracy niestabilnością koniunktury gospodarczej. Według prognoz IFO, PKB wzrośnie w tym roku jedynie o 0,7 procent będąc wyrazem niewielkiego wzrostu gospodarczego.
Pozytywne nastawienie
Mimo wielu sygnałów świadczących o tym, że sytuacja na niemieckim rynku pracy może ulec pogorszeniu, eksperci są nastawieni optymistycznie. „W porównaniu do innych europejskich państw, sytuacja w Niemczech jest stabilna” – przyznają. W 2010 roku zarejestrowanych było prawie 3 miliony ludzi pozostających bez pracy. Obecne 2,8 miliona to 6,6 procent społeczeństwa. Odsetek bezrobocia spadł o 0,1 punktu procentowego w stosunku do maja tego roku i o 0,3 punkta w stosunku do roku poprzedniego.
Szef BA Frank-Jürgen Weise twierdzi, że w tym roku nie należy spodziewać się negatywnych zmian trendu i wzrostu bezrobocia. Jako uzasadnienie podaje m.in. dane o napływie zamówień w branży budowlanej i pozytywnych nastrojach konsumentów.
Rok 2013 to wciąż wielka zagadka
Chociaż instytut IFO prognozuje, że w 2013 roku PKB wzrośnie o 1,3 procent, czyli dwukrotnie w stosunku do roku 2012, prognozy BA na kolejny rok są sceptyczne. - Na rok 2013 czekamy w wielkim napięciu. Musimy liczyć się z ryzykiem, jakie niesie zadłużenie państw w strefie euro - powiedział Weise.
Także badacze koniunktury i naukowcy przyznają, że ich prognozy są ekstremalnie niepewne. Koniunktura jest obecnie bardzo zależna od decyzji politycznych, których nie da się przewidzieć – twierdzą eksperci.
dpa, dard, rtr, tagesschau.de / Martyna Ziemba
Red.odp.: Bartosz Dudek