Co przyniosło otwarcie rynku pracy Polakom chętnym do studiów w Niemczech?
30 sierpnia 2011Polscy absolwenci niemieckich uczelni mogli już wcześniej legalnie pracować w Niemczech jeśli w ciągu roku od ukończenia studiów znaleźli pracę. Jakie więc znaczenie dla studentów z Polski ma całkowite otwarcie niemieckiego rynku pracy? – Znaczenie to jest przede wszystkim natury psychologicznej- zaznacza Randolf Oberschmidt. Mimo, że od wstąpienia Polski do UE coraz mniej Polaków decydowało się na studia w Niemczech, DAAD spodziewa się stopniowego wzrostu liczby studentów z Polski, podobnie jak miało to miejsce w Wielkiej Brytanii. Otwarcie rynku pracy jest pozytywnym impulsem - mówi Oberschmidt – a myśl o studiach w Niemczech i o możliwości podjęcia tu pracy stanie się bardziej powszechna i nie będzie kojarzyć się z utrudnieniami ze strony urzędów. Jedyną barierą jaka pozostanie, będzie bariera językowa - dodaje. A tę, przy odrobinie chęci, pokonać może każdy.
Studia i praca w Niemczech? Dlaczego nie!
Aleksandra Piszczatowska przyjachała do Weiden w Górnym Palatynacie w ramach programu Erasmus. W Toruniu studiuje zarządzanie. Zawsze interesowała się kulturą Niemiec. Dziś interesuje ją również niemiecki rynek pracy. - Młodzi Polacy chcą pracować- mówi. - A w Polsce nawet po studiach nie ma już gwarancji zatrudnienia.
Polska należy do krajów z najwyższym odsetkiem absolwentów szkół wyższych w UE. Niestety coraz więcej wykształconych Polaków jest skazanych na bezrobocie we własnym kraju. Jak podaje Gazeta Prawna, w latach 2012-2014 polski system szkolnictwa wypuści ok. 2 mln. absolwentów, mimo, że rynek pracy jest nimi nasycony. Ponadto większość studentów w Polsce zdobywa doświadczenie zawodowe dopiero po ukończeniu studiów, co nie pomaga im w znalezieniu zatrudnienia. W takich krajach jak Niemcy, Dania czy Austria szkoły wyższe ściśle współpracują z przedsiębiorstwami, a w program studiów wplecione są staże, które zwiększają konkurencyjność absolwentów . Dualny system kształcenia zdaje się zachęcać wielu młodych Polaków do studiów za granicą, a szczególnie tych, którzy - podobnie jak Aleksandra - chcą zwiększyć szanse na satysfakcjonującą pracę.
Organizacja studiów - krok po kroku
Uczestnicy programów stypendialnych mogą liczyć na pomoc i wsparcie przy organizacji wyjazdu ze strony uczelni jak i mentorów. Nie będąc posiadaczem stypendium trzeba wykazać się większą inicjatywą, co nie oznacza wcale, że zagranicznym kandydatom na studia rzucane są pod nogi kłody. Wręcz przeciwnie - niemieckie uczelnie mają bogatą ofertę dla studentów z obcych krajów - od pomocy przy organizacji studiów, spraw mieszkaniowych, prawnych i finansowych, poprzez ofertę kulturalną, naukę języka niemieckiego, po wsparcie psychologiczne.
Krok pierwszy – wstępna orientacja
Niemieckie uczelnie informują na swoich stronach internetowych o formalnościach, których należy dopełnić przed i w trakcie studiów w Niemczech. Sarah-Amelie Stücken, doradzająca studentom zagranicznym w Biurze Wymiany Międzynarodowej na Uniwersytecie Ruhry w Bochum podkreśla, że kryteria rekrutacyjne, podobnie jak terminy dostarczania dokumentów są zróżnicowane. Dlatego warto pozyskiwać informacje na uczelni, na której zamierza się podjąć studia . Przed wyborem uczelni warto dowiedzieć się, czy pobierane są na niej opłaty za studia, i w jakiej wysokości. W niektórych krajach związkowych studia są bezpłatne (pomijając składki socjalne), w innych za semestr płaci się do ok. 700 euro.
Krok drugi - Rekrutacja i formalności
Jeśli wybraliśmy już kierunek i uczelnię, należy zapoznać się z warunkami przyjęcia na studia. Takie informacje znajdują się na stronach internetowach uczelni.Wszelkich informacji udzielają też pracownicy uniwersyteckich biur obsługi studentów zagranicznych (Akademisches Auslandsamt, International Office). Na kierunki bez ograniczenia miejsc wystarczy złożyć dokumenty aplikacyjne na wybranej uczelni. Podania o przyjęcie na szczególnie oblegane kierunki, jak np. na medycynę, należy składać przez powołaną do tego celu placówkę SfH (Stiftung für Hochschulzulassung). W pozostałych przypadkach dokumenty składa się na uczelniach (najczęściej online) - i tam następuje rekrutacja, która w zależności od uczelni może być różna – najczęściej jednak decyduje średnia ocen na świadectwie maturalnym. Kandydaci na studia z Polski muszą dołączyć do dokumentów aplikacyjnych certyfikat potwierdzający znajomość języka niemieckiego - najczęściej przed upływem terminu składania podań. Zazwyczaj uznawane są certyfikaty DaF, DSH, czy Instytutu Goethego, zdane na poziomie B2. Pamiętać należy również o ubezpieczeniu zdrowotnym (European Health Insurance). Odpowiednie zaświadczenie należy przedłożyć na uczelni w dniu immartykulacji, bądź dołączyć do dokumentów aplikacyjnych.
Krok trzeci - Sprawy urzędowe
Najpóźniej kiedy przyjdzie zawiadomienie o przyjęciu na studia, należy zatroszczyć się o zakwaterowanie. Często na przydział miejsca w akademikach czeka się nawet kilka semestrów – dlatego szukać trzeba na własną rękę. Popularne jest zakwaterowanie w pokoju w mieszkaniach wynajmowanych wspólnie przez studentów (WG), c zy - w zależności od finansów- własnego M1. Gdy znajdziemy kwaterę możemy odetchnąć - bo najważniejsze już za nami. Następnie należy zameldować się w urzędzie miejskim (Bürgerbüro) i wystąpić o pozwolenie na pobyt czyli tzw. Freizügigkeitsbescheinigung (w urzędzie dla obcokrajowców –Ausländeramt). Na koniec można poszukać jeszcze zatrudnienia - studenci w Niemczech mogą pracować w wymiarze do 20 godzin tygodniowo. Po dopełnieniu tych formalności nie pozostaje nic innego jak delektować się życiem studenckim. Powodzenia!
Anna Biel-Glomb
red.odp.: Małgorzata Matzke