Claudio Abbado nie żyje

Maestro Claudio Abbado zmarł w Bolonii, w wieku 80 lat. Jego bliscy prosili o przekazanie mediom, że „spokojnie zasnął”.

Claudio Abbado, ur. 26 czerwca 1933 roku w Mediolanie, syn skrzypka i autorki książek dla dzieci, był jednym z najsłynniejszych dyrygentów świata. Zadebiutował w 1960 roku w mediolańskiej La Scali, w której sprawował w latach 1968-1986 funkcję dyrektora muzycznego.

Po dyrygowaniu Londyńską Orkiestrą Symfoniczną (1983-1988) i Wiedeńskimi Filharmonikami (1987-1991), członkowie Berlińskich Filharmoników wybrali go na głównego dyrygenta. Po przejęciu w 1989 roku tego stanowiska po mistrzu Herbercie von Karajanie, Abbado szybko zaskarbił sobie uznanie i sympatię członków orkiestry, niemieckiego świata muzycznego, krytyków i publiczności.

Rezygnację ze stanowiska głównego dyrygenta Abbado złożył w 2002 roku. Naznaczony chorobą nowotworową artysta przeniósł się na zachodnie wybrzeże Sardynii.

Zaangażowany promotor kultury

Pod koniec lat siedemdziesiątych powstała w Londynie Młodzieżowa Orkiestra Wspólnoty Europejskiej (dziś zwie się ona Młodzieżową Orkiestrą Unii Europejskiej), do której założycieli należał Claudio Abbado. Jeszcze przed obaleniem Muru, Orkiestra zbliżyła muzyków z Europy Wschodniej i Zachodniej. Koncertowała również w Polsce.

Abbado zasłynął nie tylko jako niezrównany interpretator dzieł Mozarta, Beethovena, Mahlera czy Brucknera, lecz również jako prekursor modernizmu. Powiedział raz o sobie, że nie uznaje żadnych granic i stale szuka czegoś nowego. Bo, jeśli się uważa, że się już wszystko wie, życie ma się praktycznie za sobą.

AFP, rtr, dpa / Iwona D. Metzner

red. odp.: Andrzej Pawlak