Christopher Street Day. Tęczowa flaga nad Bundestagiem
23 lipca 2022Według szacunków organizatorów w paradzie Christopher Street Day (CSD) w sobotę w Berlinie weźmie udział do pół miliona osób. Podczas tegorocznego święta społeczności LTGB Bundestag świeci przykładem. Po raz pierwszy nad budynkiem Reichstagu powiewa tęczowa flaga. Jak podkreśliła w przesłaniu wideo przewodnicząca parlamentu niemieckiego Baerbel Bas z SPD, jest to przykład „tolerancji i różnorodności”. Jak dodała, w ten sposób dla wszystkich stanie się widoczne, że „geje, lesbijki, osoby biseksualne, transseksualne oraz interpłciowe są wartościową częścią naszego kraju”.
Tęczowe flagi wywiesiły także inne niemieckie ministerstwa. Szefowa resortu spraw wewnętrznych socjaldemokratka Nancy Faeser odniosła się na Twitterze do akcji przed swoim ministerstwem, życząc wszystkim uczestnikom „szczęśliwego, bezpiecznego i kolorowego” święta Christopher Street Day.
Oficjalna zgoda z kwietnia
Tęczowa flaga powiewała także przed siedzibą ministerstwa obrony. Szefowa resortu Christine Lambrecht z SPD napisała na Twitterze: „Opowiadamy się za otwartą i różnorodną Bundeswehrą”.
Zgodę na to, by tęczowa flaga przy określonych okazjach mogła powiewać przed lub na budynkach ministerstw federalnych, resort spraw wewnętrznych Niemiec wydał dopiero w kwietniu.
Parada CSD ruszyła w południe w pobliżu Potsdamer Platz i zakończy się po ponad siedmiu kilometrach przed Bramą Brandenburską. Bierze w niej udział 96 pojazdów i co najmniej 80 grup pieszych z całego świata, to więcej niż kiedykolwiek wcześniej. Wśród nich są również osoby z Ukrainy.
Hasło tegorocznej parady brzmi: „Zjednoczeni w miłości – przeciwko nienawiści, wojnie i dyskryminacji”. Berlińska parada CSD jest jednym z największych wydarzeń społeczności LGBT w Europie.
Parada Christopher Street Day upamiętnia wydarzenia z końca lat 60. w USA. 28 czerwca 1969 roku policja przypuściła atak na bar dla gejów „Tonewall” przy ulicy Christopher Street w Nowym Jorku. Starcia między aktywistami i siłami bezpieczeństwa trwały kilka dni. Zryw ten jest uważany za narodziny współczesnego ruchu gejów i lesbijek.
(DPA/AFP/jar)