1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Christian Wulff i Polska

5 czerwca 2010

Kandydat koalicji na prezydenta Niemiec, Christian Wulff (CDU) od lat utrzymuje intensywne kontakty z Polską. Podobnie jak z wypędzonymi. W sprawach kontrowersyjnych potrafi tańczyć na linie.

https://p.dw.com/p/NijX
Christian Wulff (CDU) - kandydat na prezydenta RFNZdjęcie: picture alliance/dpa

W kontaktach z Polską Christian Wulff wykazuje empatię i konsekwencję, ale nie unika trudnych tematów. Po katastrofie w Smoleńsku był jednym z pierwszych, którzy złożyli Polakom kondolencje. Równocześnie podczas sporu o centrum wypędzeń Wulff bronił pozycji i osoby Eriki Steinbach.

Kreisau in Polen
Zamek w Krzyżowej jest miejscem polsko-niemieckiego porozumieniaZdjęcie: Stiftung Kreisau für Europäische Verständigung

Czujny partner

Miesiąc po tragedii lotniczej w Smoleńsku Christian Wulff udał się z wizytą do Polski i ponownie odwiedził Dolny Śląsk - region, który od siedemnastu lat jest oficjalnym partnerem jego landu, Dolnej Saksonii. "Naszą współpracę chcemy stale pogłębiać", powiedział podczas wizyty we Wrocławiu. Dolnośląski wojewoda Rafał Jurkowlaniec w rozmowie z DW podkreśla, że widuje się z Wulffem kilka razy w roku.

"Jego wiedza na temat Śląska jest bardzo dobra", twierdzi wojewoda. "Rozmawiamy na wszystkie tematy, od współpracy gospodarczej po kulturalną. Ostatnio jednak najważniejsze były sprawy polityczne", zaznacza Jurkowlaniec. "Wulffa interesowały głównie wybory, zarówno prezydenckie, jak i samorządowe, które odbędą się niedługo potem" - dodaje.

Obecna pamięć

Miejscem, które Wulff kilkaktronie odwiedził podczas wizyt w Polsce jest Krzyżowa. Był tam również jesienią 2009 roku, kiedy w miejscu związanym z ruchem oporu Jamesa von Moltke przeciwko Hitlerowi odbyły się uroczystości przypominające o słynnej mszy pojednania przed dwudziestu laty. Wulff przypominał wtedy o ważnej roli "znaku pokoju" między kanclerzem Helmutem Kohlem a premierm Tadeuszem Mazowieckim, który zachował ważność po dziś dzień.

Helmut Kohl und Tadeusz Mazowiecki
Helmut Kohl i Tadeusz Mazowiecki podczas mszy pojednania (12.11.1989) w KrzyżowejZdjęcie: picture-alliance/ dpa

"Ta msza była jednym z kluczowych momentów dla polsko-niemieckiego pojednania i uświadamia, jak ważny jest dla nas dialog i porozumienie", powiedział Wulff. "Krzyżowa to symbol wspólnej Europy", dodał polityk, który najprawdopodobniej zostanie wkrótce wybrany na prezydenta Niemiec.

W dialogu z wypędzonymi

W czasie wizyt Christiana Wulffa na Dolnym Śląsku znajduje zawsze czas dla mniejszości niemieckiej oraz środowisk wypędzonych. Podczas każdej podróży do Polski Wulff spotyka się z mniejszością. Czasem towarzyszą mu ludzie znający dobrze oba środowiska.

Utrzymywanie dobrych stosunków z tymi środowiskami jest w tradycji chadeków od dziesięcioleci. Dlatego w 2007 roku Christian Wulff zadbał o to, by po kilkunastoletniej przerwie zjazdy śląskich ziomkowstw ponownie odbywały się w Hannoverze. Dolna Saksonia przejęła już w 1950 roku patronat nad ziomkostwami Ślązaków (Schlesier Landsmannschaften) i dofinansowywała ich działalność sumą kilkudziesięciu tysięcy marek (ok. 30 tys. euro) rocznie.

Po tym, jak w 1990 roku kolejny zjazd ziomkostw odbył się pod hasłem: "Śląsk pozostanie nasz", ówczesny premier landu oraz póżniejszy kanclerz Gerhard Schroeder (SPD), wypowiedział tę współpracę. Dlatego przez lata ziomkowie spotykali się w Norymberdze. Niedługo potem jak Wulff w 2003 roku został premierem, powrócili do Dolnej Saksonii.

Deutschland Bund der Vertriebenen Angela Merkel und Erika Steinbach
Erika Steinbach jest partyjną koleżanką Angeli Merkel i Christiana WulffaZdjęcie: AP

Trudne wystąpienia

W 2007 roku Wullff osobiście wystąpił jako gość honorowy zjazdu ziomkostw - warunkiem było jednak pisemne zapewnienie organizatorów, że na spotkaniu nie dojdzie do skrajnie prawicowych wystąpień. Mimo to spotkanie obserwował Urząd Ochrony Konstytucji, a przemówienie Wulffa zostało mocno skrytykowane, ponieważ występujący przed nim szef Ziomkostwa Ślązaków i członek Powiernictwa Pruskiego Rudi Pawelka zrelatywizował odpowiedzialność nazistów za wypędzenia.

Wulff zażądał w swoim wystąpieniu, by wypędzeni jednoznacznie odcięli się od skrajnie prawicowych treści. "Pamięć i żal nie mogą być pretekstem do nowych podziałów", powiedział chadecki polityk i skrytykował żądania niektórych wypędzonych wobec Polski dotyczących odszkodowań za utratę majątku.

W sporze o centrum przeciwko wypędzeniom Wulff popierał jednak od początku pomysł powstania takiej placówki w Berlinie. Także w debacie wokół kandydatury Eriki Steinbach do rady fundacji nadzorującej centrum, Wulff aktywnie bronił jej pozycji i osoby. "Erika Steinbach jest jedną z nas", argumentował jeszcze na początku tego roku.


NO FLASH Christian Wulff CDU Bundespräsident
Christian Wulff - wkrótce w nowej roli?Zdjęcie: picture alliance/dpa

Kontynuacja najważniejsza

Wulff jest politykiem, który pokazał, że ceni dialog, oraz że ważniejsze dla niego od konfrontacji jest porozumienie. Dlatego obserwatorzy oczekują, że wyważony ton pomoże mu również sprawdzić się w nowej roli, jako prezydent.

Premier Saksonii, Stanislaw Tillich (CDU) w rozmowie z DW podkreślla wieloletnie zainteresowanie Wulffa Polską. "Na płaszczyźnie współpracy społeczeństw urząd prezydenta może jeszcze niejedno zrobić i Christian Wulff z pewnością wykorzysta ten potencjał", ocenia Tillich. Dodał też, że każdy niemiecki polityk zajmujący czołowe stanowisko w państwie ma świadomość, iż najważniejszą zasadą niemieckiej polityki jest kontynunacja. "Jestem pewien, że Wulff będzie się nadal starał o wzorowe stosunki z Polską", zaznaczył premier Saksonii.

Róża Romaniec, Berlin

Red.odp.: Andrzej Pawlak / du