Chemnitz i Nova Gorica. Kulturalne stolice Europy 2025
1 stycznia 2025To jedno z największych popiersi na świecie i prawdopodobnie najbardziej znany symbol Chemnitz: pomnik Karola Marksa. Gigantyczna głowa filozofa i teoretyka społecznego zdobi centrum miasta od 1971 roku. Pierwotnie planowano wykonać jedenastometrową rzeźbę przedstawiającą całe ciało, ale szybko zrezygnowano z tego pomysłu. „Karol Marks nie potrzebuje nóg, nie potrzebuje rąk, jego głowa mówi wszystko” – powiedział podobno radziecki rzeźbiarz Lew Kerbel – i odlał 40-tonową głowę. Od tego momentu mieszkańcy Chemnitz potocznie nazywali miejsce wokół gigantycznej głowy Marksa „placem czaszki”.
Ale co Karol Marks ma wspólnego z Chemnitz? Cóż, osobiście niewiele. Urodził się w Trewirze, a zmarł w Londynie. Nigdy nie odwiedził Chemnitz, które w czasach podzielonych Niemiec znajdowało się w NRD . Ale dla rządu Socjalistycznej Partii Jedności Niemiec (SED) biograficzne powiązania wielkiego myśliciela z miastem nie były istotnym warunkiem dla nadania miejscowości nowej nazwy – komunistyczne przywództwo zmieniło w 1953 r. nazwę Chemnitz na Karl-Marx-Stadt (miasto Karola Marksa). Otto Grotewohl, premier NRD, uzasadnił to silną tradycją ruchu robotniczego. W oczach ówczesnego reżimu miasto było wzorem socjalizmu.
Wzorcowe miasto NRD
Rzeczywiście, Chemnitz, położone we wschodnich Niemczech niedaleko granicy z Czechami, było wiodącym miastem przemysłowym i robotniczym na długo przed powstaniem NRD. Przemysł tekstylny, maszynowy, kolejowy i motoryzacyjny były silnymi gałęziami przemysłu już w XVIII i XIX wieku. Górnictwo w Rudawach również uczyniło z regionu gospodarczą potęgę. Nie bez powodu Chemnitz było popularnie nazywane „saksońskim Manchesterem” – na wzór angielskiej metropolii przemysłowej.
Wraz z upadkiem reżimów komunistycznych w Europie Wschodniej, Karl-Marx-Stadt przeszło nie tylko zmianę strukturalną, ale także zmianę nazwy. W referendum 76 procent mieszkańców opowiedziało się za powrotem do starej nazwy. Chemnitz pochodzi z języka serbołużyckiego i tłumaczy się jako „kamień” – nawiązanie do regionu górniczego wokół Chemnitz.
W przeciwieństwie do Lipska, Drezna i (wschodniego) Berlina, Chemnitz od czasu zjednoczenia Niemiec pozostawało raczej w cieniu pod względem popularności. W 2018 r. miasto trafiło na pierwsze strony mediów. Po brutalnej śmierci obywatela Niemiec, syna Kubańczyka, z jednej strony pojawiły się spontaniczne protesty obywatelskie przeciwko rasizmowi i przemocy, a z drugiej ksenofobiczne marsze Pegidy i innych radykalnie prawicowych inicjatyw obywatelskich.
Historia miasta charakteryzuje się wieloma wstrząsami politycznymi i społecznymi oraz nowymi początkami – i właśnie to sprawia, że warto je zobaczyć i doświadczyć.
„C the Unseen” – odkryj różnorodność Chemnitz
W 2025 roku Chemnitz w Saksonii będzie Europejską Stolicą Kultury – wspólnie z okolicznymi gminami, Rudawami i regionem wokół Zwickau. „C the Unseen” to motto organizatorów: sprawić, by to, co wcześniej niewidoczne i nieodkryte, stało się widoczne. Program obejmuje szereg punktów centralnych, m.in. takich jak: „Mentalność wschodnioeuropejska”, „Sąsiedztwo, szacunek, tolerancja” oraz „Demokracja, partycypacja, spójność społeczna”.
Jedną z głównych atrakcji jest projekt 3000Garages: w czasach NRD w całym mieście budowano garaże. Były to miejsca parkingowe dla samochodów, ale także przestrzenie do spotkań towarzyskich lub prywatne miejsca odosobnienia. Historie poszczególnych właścicieli garaży, które można zobaczyć na wystawie portretów #3000Garagen, opowiadają o życiu w byłym Karl-Marx-Stadt i zawirowaniach po 1989 roku.
Nova Gorica, Gorycja
To nowość w długiej tradycji Europejskich Stolic Kultury: dwa miejsca występujące razem jako Stolica Kultury – a jednak każde z nich jako osobne miasto. Historia, która się za tym kryje, to historia ostatniego podzielonego miasta w Europie, Novej Goricy w Słowenii i Gorycji we Włoszech.
Zacznijmy jednak od początku: miasto zostało założone około 1000 roku i było siedzibą hrabiów Gorycji, dynastii rządzącej, która była jednym z najważniejszych rodów szlacheckich w południowym regionie alpejskim. Później Habsburgowie rządzili miastem, które w tym czasie nazywało się Görz. Było to tętniące życiem, kosmopolityczne miasto – na ulicach mówiono po słoweńsku, włosku i niemiecku. Po I wojnie światowej i upadku monarchii Habsburgów Gorycja stała się włoska. Słoweńska ludność została zasymilowana, a różnorodność kulturowa miasta przeszła do historii.
Po II wojnie światowej karty zostały przetasowane: chociaż większość miasta pozostała włoska, Josip Broz Tito, głowa państwa Jugosławii, do którego należała wówczas dzisiejsza Słowenia, nie chciał rezygnować z miasta i zbudował tuż obok, na zielonych terenach, nową miejscowość: Novą Goricę. Było to miasto zaplanowane - stworzone na desce kreślarskiej, nowoczesne i funkcjonalne.
Wspólne pisanie historii
Granica między słoweńską Novą Goricą a włoską Gorycją została w ten sposób przypieczętowana – rodziny zostały rozdzielone, ziemia na nowo przydzielona, nieufność wzrosła po obu stronach. Zimna wojna między Wschodem a Zachodem w małym miasteczku – między rzekomymi faszystami i rzekomymi komunistami.
Nawet po upadku żelaznej kurtyny granica pozostała przez kolejne 16 lat. Dopiero gdy Słowenia stała się członkiem UE w 2004 roku i dołączyła do strefy Schengen w 2007 roku, oba miasta mogły zacząć pracować nad budowaniem wspólnej historii. Jej punkt kulminacyjny zostanie osiągnięty w 2025 roku, kiedy to dawne podzielone miasto będzie nosić tytuł Europejskiej Stolicy Kultury.
„Bez granic” między wschodem a zachodem
Chociaż granica została już przekroczona, architektura wciąż zdradza wiele o historii tego miejsca: stare włoskie miasto ze zdobionymi sztukaterią fasadami z jednej strony i prefabrykowane budynki z czasów socjalizmu z drugiej. Jednocześnie zapierająca dech w piersiach przyroda nie została dotknięta przez podzieloną przeszłość – jest wyjątkowa zarówno w Novej Goricy, jak i Gorycji. Turkusowo-niebieska rzeka Socza, zielona dolina Vipava i Most Solkanski – największy kamienny most kolejowy na świecie – zapraszają do podziwiania i wędrówek.
Plac, który niegdyś przypieczętował separację, teraz symbolizuje partnerską więź między oboma miastami. „Borderless" (Bez granic) – motto programu kulturalnego na rok 2025 – jest zatem więcej niż oczywiste: miasto jest symbolicznie zjednoczone. Nova Gorica i Gorycja wspólnie prezentują się jako „Europejska Stolica Kultury 2025 bez granic”. To nowość w historii stolic kultury.
Odkryj Europę
Rok 2025 będzie rokiem dwóch miejsc, które doświadczyły i przezwyciężyły wiele zawirowań na przestrzeni dziejów. Są wyjątkowe, innowacyjne, różnorodne i warte zobaczenia. I taki jest właśnie cel programu Europejskich Stolic Kultury: promowanie różnorodności kulturowej w Europie, a jednocześnie podobieństw kultur europejskich i poczucia przynależności. Program został zapoczątkowany w 1985 roku z inicjatywy greckiej minister kultury Meliny Mercouri.
Chemnitz jest czwartym miastem w Niemczech uhonorowanym tytułem Europejskiej Stolicy Kultury. Start programu zaplanowano na 18 stycznia. Plan imprez liczy ponad 400 stron i zawiera około 150 projektów oraz 1000 wydarzeń. Inaugurację w Novej Goricy/Gorycji zaplanowano na 8 lutego.