Capstrzyk Bundeswehry na pożegnanie kanclerza Schroedera

Wczoraj wieczorem odbył się w Hanowerze tak zwany Wielki Capstrzyk Bundeswehry, na którym pożegnano ustępującego w najbliższy wtorek kanclerza Gerharda Schroedera. W uroczystości uczestniczyło około ośmiuset zaproszonych przedstawicieli życia politycznego, gospodarczego i kulturalnego.

Pożegnanie w formie wojskowego capstrzyka zarezerwowane jest dla najwyższych przedstawicieli władz Niemiec, między innymi prezydenta i kanclerza.

W wywiadzie dla Drugiego Programu Telewizji Niemieckiej – ZDF – Schroeder powiedział, że za szczególne osiągnięcia swego rządu uważa politykę zagraniczną i bezpieczeństwa oraz reformy wewnętrzne. „Podkreślaliśmy, że decyzje z zakresu polityki zagranicznej podejmujemy w sposób bardzo suwerenny. Byliśmy na Bałkanach, pomagaliśmy tam ludziom, ale odrzuciliśmy, z dobrze uzasadnionych przyczyn, udział w wojnie w Iraku. Następnie przeprowadziliśmy reformy wewnętrzne, które były i są konieczne. Sądzę, że są to dwie najważniejsze decyzje, które były do podjęcia i które będą miały długie oddziaływanie.”

Natomiast przewodniczący FDP Guido Westerwelle skrytykował siedmioletni okres rządów Schroedera: „Przy całym respekcie dla szefa rządu muszę stwierdzić, że kanclerz Gerhard Schroeder zostawia Niemcy w gorszym stanie niż je zastał w 1998 roku.”