Były kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder może pozostać w SPD
8 sierpnia 2022
Były kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder swoim zaangażowaniem na rzecz rosyjskich firm państwowych nie naruszył statutu partii. Komisja arbitrażowa podokręgu SPD w Hanowerze orzekła w pierwszej instancji, że nie można mu tego udowodnić. Dlatego nie ma powodu, by udzielić mu nagany lub wykluczyć z partii.
Możliwe odwołanie
Aż 17 oddziałów SPD złożyło wnioski o wszczęcie postępowania przeciwko byłemu kanclerzowi, któremu zarzucono brak dystansu wobec prezydenta Rosji Władimira Putina. Solą w oku jest także działalność Schroedera na rzecz rosyjskich firm energetycznych. Komisja arbitrażowa w Hanowerze obradowała w połowie lipca, ale bez obecności mediów. Sam Schroeder nie stawił się na przesłuchanie ani osobiście, ani nie przysłał swojego adwokata.
Postępowanie toczyło się w lokalnych strukturach SPD, do których należy Schroeder. Możliwe jest jeszcze postępowanie w okręgu SPD w Hanowerze i przed federalną komisją arbitrażową partii. Od dzisiejszej decyzji w pierwszej instancji można się odwołać w ciągu dwóch tygodni.
Przyjaciel Putina
78-letni Gerhard Schroeder od dawna jest krytykowany za bliskie stosunki z Rosją. Uchodzi za bliskiego przyjaciela prezydenta Rosji Władimira Putina i od lat działa na rzecz rosyjskich firm energetycznych.
W odniesieniu do ataku Rosji na Ukrainę Gerhard Schroeder powiedział wprawdzie, że to na rządzie rosyjskim spoczywa obowiązek zakończenia wojny, jednak więzi z Rosją nie powinny zostać całkowicie odcięte. W lipcu były kanclerz Niemiec oświadczył także, że chce utrzymać swoje relacje z Putinem i nie wierzy w militarne rozwiązanie w wojnie Rosji z Ukrainą. Przewodnicząca SPD Saskia Esken już w kwietniu sugerowała Schroederowi, że powinien opuścić partię.
„W interesie własnym i partnerów biznesowych”
Były kanclerz nie jest jednak całkowicie odosobniony w SPD. W partii nie brakuje członków, którzy solidaryzują się z nim – zauważa dyrektor wykonawczy hanowerskiego oddziału SPD, Christoph Matterne. – Mówią, że jeśli Gerhard Schroeder zostanie wyrzucony (z partii), to oni też odejdą po 40 latach – powiedział Matterne na marginesie postępowania o wykluczenie byłego kanclerz z partii.
Saskia Esken skrytykowała Schroedera za jego ostatnie uwagi na temat rzekomej gotowości Władimira Putina do negocjacji w sprawie wojny w Ukrainie. „Gerhard Schroeder działa nie jako były kanclerz, ale jako biznesmen i tak powinniśmy interpretować jego wypowiedzi” – powiedziała Esken gazetom grupy medialnej Funke. „Ze wszystkim, co robi i mówi, działa w interesie własnym i partnerów biznesowych” – dodała.
Pod koniec lipca br. były kanclerz ponownie odwiedził Władimira Putina w Moskwie, a następnie udzielił wywiadu magazynowi „Stern” i stacjom telewizyjnym RTL i NTV, w którym twierdził w odniesieniu do wojny w Ukrainie: „Dobra wiadomość jest taka, że Kreml chce wynegocjowanego rozwiązania”.
(DPA, RTR/dom)