1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Budżet Niemiec: Najwięcej pieniędzy na socjal i klimat

15 listopada 2019

Po długim nocnym posiedzeniu komisja budżetowa Bundestagu dopięła plan wydatków na rok 2020. Niektóre resorty otrzymają dodatek finansowy, ale ma nie być nowych długów.

https://p.dw.com/p/3T6XN
Niemiecki minister finansów Olaf Scholz
Minister finansów Olaf Scholz (SPD)Zdjęcie: picture-alliance/dpa/K. Nietfeld

Wielka koalicja chce wydać w 2020 roku znacznie więcej pieniędzy na politykę zatrudnienia i politykę społeczną, ochronę klimatu i politykę rodzinną. Budżet na przyszły rok przewiduje wydatki w wysokości około 362 mld euro, czyli o prawie 6 mld euro więcej niż w roku bieżącym. Po raz siódmy z rzędu niemieckie państwo nie będzie zaciągać nowych długów. Nowy budżet ma zostać uchwalony przez Bundestag na posiedzeniu plenarnym za dwa tygodnie.

Posiedzenie komisji budżetowej trwało ponad 15 godzin. Wymagało bowiem przyjęcia licznych poprawek do projektu budżetu ministra finansów Olafa Scholza z SPD, który rząd przyjął w czerwcu. W porównaniu z projektem ministra finansów wydatki wzrosną o 1,66 mld euro. Uda się je sfinansować, ponieważ państwo niemieckie płaci obecnie mniej odsetek za swoje długi i może zaoszczędzić w wydatkach na uchodźców, których liczba znacznie zmalała w porównaniu z rekordowym pod tym względem rokiem 2015.

Niemiecki minister pracy i spraw socjalnych Hubertus Heil
Minister pracy i spraw socjalnych Hubertus Heil (SPD)Zdjęcie: picture-alliance/dpa/J. Carstensen

Najdroższa jest polityka społeczna

Najwięcej pieniędzy otrzyma ministerstwo pracy i spraw socjalnych, dysponujące i tak największym budżetem. Zgodnie z wolą wszystkich członków koalicji rządowej, jego budżet wzrośnie do poziomu 150,22 mld euro. Chodzi tu głównie o udział władz federalnych w wydatkach na mieszkania i ogrzewanie odbiorców zasiłku socjalnego oraz zasiłku dla bezrobotnych, jak również o sam zasiłek dla bezrobotnych.

W większym stopniu niż planowano wzrośnie także budżet ministerstwa środowiska i ministerstwa ds. rodziny, osób starszych, kobiet i młodzieży. Zrezygnowano z planowanych cięć w wydatkach na oświatę i uchwalono przeznaczenie dodatkowych sum na tzw. pakiet cyfrowy w szkolnictwie. Na sfinansowanie zmian strukturalnych w regionach, w których wydobywa się węgiel, wyasygnowano dodatkowe 500 mln euro.

Zmniejszono za to wydatki na ministerstwo spraw wewnętrznych. Minister Horst Seehofer z CSU będzie musiał zaoszczędzić pieniądze w sektorze IT, wydając mniej na zakup komputerów i innychu rządzeń elektronicznych oraz oprogramowania. Z drugiej strony przyznano mu nowe etaty w Federalnym Urzędzie Kryminalnym i w kontrwywiadzie, a w perspektywie długoterminowej - także na zakup śmigłowców transportowych dla policji.

Niemiecki minister spraw wewnętrznych Horst Seehofer
Minister spraw wewnętrznych Horst SeehoferZdjęcie: picture-alliance/dpa/S. Hoppe

Przewidziano ponadto ulgi dla rodzin o niższych dochodach. Zasiłek na dziecko, zaliczka alimentacyjna i kwota wolna od podatku ze względu na posiadanie dzieci mają zostać dopasowane do nowej sytuacji. Poza tym przystąpiono do realizacji pierwszych zadań związanych z ochroną klimatu, takich jak obniżenie podatku VAT od biletów kolejowych. Zwiększone ulgi podatkowe zaplanowano na rok 2021, w którym ma ponownie wzrosnąć zasiłek na dziecko, a większość obywateli Niemiec przestanie płacić tzw. dodatek solidarnościowy. Jego zniesienie będzie największą ulgą podatkową ostatnich lat.

"Ten budżet nie ma przyszłości"

Rzecznik klubu poselskiego CDU/CSU w Bundestagu do spraw polityki budżetowej Eckhardt Rehberg z CDU powiedział, że rekordowe wydatki na inwestycje w wysokości 42,9 mld euro wzmocnią siłę gospodarczą kraju i lepiej go przygotują na przyszłe wyzwania. – Dysponujemy koniecznymi wpływami, aby móc sfinansować najważniejsze i słusznie wyznaczone zadania, takie jak ochrona klimatu, bezpieczeństwo wewnętrzne i zewnętrzne, nauka i oświata oraz bezpieczeństwo socjalne – podkreślił.

Opozycja skrytykowała budżet na rok przyszły. Ekspert partii Zielonych do spraw polityki budżetowej Sven-Christian Kindler oświadczył, że koalicja rządowa nie ma żadnej odpowiedzi na zmianę klimatu, zacinającą się koniunkturę i nierówności społeczne. – Ten budżet nie ma przed sobą żadnej przyszłości, przeciwnie – zagraża jej – powiedział Kindler. W sytuacji, gdy odsetki od zadłużenia są wyjątkowo niskie i brakuje koniecznych inwestycji, posunięciem nieodpowiedzialnym jest rezygnacja z zaciągania nowych długów, dodał. Jego zdaniem polityka utrzymywania zrównoważonego budżetu już się przeżyła.

(DPA, rtr/jak)

Chcesz skomentować nasze artykuły? Dołącz do nas na Facebooku! >>