1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Biskup Tebartz-van Elst ma jutro rozmawiać z papieżem

Iwona-Danuta Metzner20 października 2013

Biskup Limburga od tygodnia czeka na audiencję u papieża Franciszka. Według portalu FAS rozmowa z Ojcem Świętym ma się odbyć w poniedziałek (21.10).

https://p.dw.com/p/1A2n6
Zahlreiche Kameras sind am 29.08.2013 auf den Limburger Bischof Franz-Peter Tebartz-van Elst gerichtet, aufgenommen bei den Feierlichkeiten anlässlich der Wiedereröffnung einer Kinder-Krabbelstube in Frankfurt am Main (Hessen). Der umstrittene Limburger Bischof hält sich derzeit in Rom auf. Foto: Daniel Reinhardt/dpa (zu dpa "Tage der Entscheidung für Limburger Bischof - Kritik wächst" vom 15.10.2013)
Zdjęcie: picture-alliance/dpa

53-letni biskup Limburga znajduje się od miesięcy pod ostrzałem krytyki. Zarzuca mu się współodpowiedzialność za eksplozję kosztów budowy „Centrum Diecezjalnego” w Limburgu. Ostatnio podawano, że budowa pochłonie prawie 40 mln euro, podczas gdy pierwotnie ten kompleks miał kosztować 5,5 mln euro.

Biskupa oskarżono także o krzywoprzysięstwo w związku z jego podróżą do Indii. Zamiast klasą biznes leciał pierwszą klasą, czemu miał pierwotnie zaprzeczyć pod przysięgą. Prokuratura w Hamburgu wszczęła śledztwo w tej sprawie.

Biskup nie chce ustąpić

W Watykanie przypuszcza się, że przed wszczęciem procedury odwoławczej, papież zechce się najpierw zapoznać z wynikami prac komisji śledczej, powołanej przez Episkopat Niemiec. Komisja rozpoczęła działalność w piątek (17.10)

„Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung“ (FAS) podkreśla, powołując się na kręgi kościelne, że raport komisji powinien być niebawem gotowy; że jest to kwestia tygodni, a nie miesięcy.

Z informacji FAS wynika, że biskup Tebartz-van Elst nie ustąpi dobrowolnie ze stanowiska. Raczej oczekuje, że komisja oczyści go z zarzutów.

Biskupi nie odsłaniają całej prawdy na temat posiadanych majątków

Jak podaje Spiegel-online, powołując się na własne badania, w Limburgu od 1948 roku wpływy z podatku kościelnego w szacowanej wysokości 300 mln euro nie zostały zaksięgowane na rachunku diecezji, lecz w prawie nieznanym budżecie majątkowym.

W Limburgu więcej turystów niż zwykle

Od wybuchu skandalu, heskie miasto przyciąga coraz więcej turystów.

– Obecnie Limburg odwiedza znacznie więcej ludzi, niż zwykle o tej porze roku – oświadczył Michael Stanke, radny miejski Limburga. Mówi, że wielu ludzi widząc tablicę z napisem „Limburg” spontanicznie zmienia trasę podróży i wjeżdża do miasta.

– Podwoiła się też liczba wizyt na portalu internetowym miasta – dodał Stanke.

DW, dlf / Iwona D. Metzner

red. odp.:Alexandra Jarecka