Biopaliwa alternatywą ?

W Marl-Sinsen na północnym skraju Zagłębia Rury do niedawna wydobywano węgiel. Dziś szyby, zamkniętych na cztery spusty kopalni, pełnią jedynie rolę pomników typowego dla tego regionu Niemiec krajobrazu przemysłowego. Ale Marl-Sinsen nadal ma wiele wspólnego z energią i paliwami. Z tym wszakże, że nie wydobywa się ich spod ziemi, tylko uprawia na jej powierzchni. Jak okiem sięgnąć – wszędzie pola obsiane rzepakiem ;surowcem do produkcji czystego ekologicznego paliwa – biodiesla. Tak przynajmniej twierdzi Bernhard Muke z firmy Natura Energy West, która od 5 lat zajmuje się tym na skalę przemysłową:

- „To sposób na uniezależnienie się od ropy naftowej. Na razie ropa wciąż jest tańsza od biopaliw, ale to się zmieni; a jeśli weźmiemy pod uwagę szkody klimatyczne, spowodowane przez paliwa płynne, wtedy może okazać się, że biodiesel już dziś jest bardziej opłacalny od oleju napędowego otrzymywanego z ropy naftowej.”

Do firmy Natural Energy West należy duża rafineria, zlokalizowana w parku chemicznym w Marl-Sinsen, przerabiająca rzepak na biodiesel. Niedawno uruchomiono w niej drugą baterię kolumn destylacyjnych. Ta supernowoczesna instalacja przyciąga fachowców z całego świata.

- „Mieliśmy tu gości z Chin, Brazylii, Rosji i wielu innych krajów, co jest zrozumiałe, gdyż Niemcy przodują na polu wykorzystania energii alternatywnych, przyjaznych dla środowiska.”

Potwierdzają to dane statystyczne. W tym roku udział biodiesla w ogólnym zużyciu oleju napędowego w Niemczech sięgnął prawie 4,5%, w roku 2015 ma 8 %. Czy to oznacza, że biopaliwa należy potraktować jako ekologiczny zamiennik benzyny i oleju napędowego? Zdania są podzielone. Zwolennicy biopaliw argumentują, że biodiesel jest pod względem produktów spalania paliwem o 75% czystszym od oleju napędowego. Stosując biodiesel nie wprowadzamy do atmosfery ani siarki, ani dwutlenku węgla. Biodiesel jest paliwem odnawialnym ponadto można go mieszać w dowolnym stosunku z tradycyjnym olejem napędowym. Ma lepsze od niego oddziaływanie smarne na części silnika i jest tak samo ekonomiczny pod względem zużycia paliwa. Słowem – same zalety!

Zalety? Owszem, biopaliwa mają wiele zalet, przyznają ich oponenci, ale – jak od razu dodają – są one okupione wysokimi kosztami, które każą na nie spojrzeć dużo bardziej krytycznie. Ekspert od energii w organizacji ochrony środowiska NABU Torben Becker:

- „Głównym problemem jest rachunek ekonomiczny biopaliw. W przypadku biodiesla uzyskiwanego z rzepaku, na paliwo przeznacza się tylko niewielką rośliny, a sama przeróbka pochłania wiele energi, przy czym największy potencjał oszczędności kryje się w konstrukcji samochodów, wciąż dalekiej od doskonałości”.

Zdaniem Beckera na absurd zakrawa unijny plan zwiększenia produkcji biopaliw dla ograniczenia emisji dwutlenku węgla do atmosfery. To co się da zaoszczędzić dzięki nim, wyrównują – o ile to właściwe słowo – zwiększone wyziewy CO2 z elektrowni opalanych węglem lub ropą, których energia służy do napędzania instalacji w rafineriach wytwarzających biodiesel. Trudno odmówić mu racji i problem biopaliw, jako ekologicznej alternatywy wobec benzyny i oleju napędowego, wciąż daleki jest od rozwiązania.