1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Przemoc przeciwko chrześcijanom w Egipcie przybiera na sile

Matthias Sailer / Bartosz Dudek22 sierpnia 2013

Od czasu obalenia Mohameda Mursiego przez egipskie wojsko, islamiści coraz częściej atakują żyjących w tym kraju chrześcijan. Chrześcijan nie chroni ani policja, ani wymiar sprawiedliwości.

https://p.dw.com/p/19UJr
A picture taken on August 18, 2013 shows the Amir Tadros coptic Church in Minya, some 250 kms south of Cairo, which was set ablaze on August 14, 2013. Egypt's Christians are living in fear after a string of attacks against churches, businesses and homes they say were carried out by angry supporters of ousted Islamist president Mohamed Morsi. As police dispersed Morsi supporters from two Cairo squares on August 14, attackers torched churches across the country in an apparent response. AFP PHOTO / VIRGNIE NGUYEN HOANG (Photo credit should read VIRGINIE NGUYEN HOANG/AFP/Getty Images)
Kościół w Minya, spalony 14 sierpnia 2013 rokuZdjęcie: AFP/Getty Images

Mieszkający w Egipcie chrześcijanie (w większości obrządku koptyjskiego) nigdy nie mieli w tym zdominowanym przez islam kraju łatwego życia. Ale ich sytuacja dramatycznie pogorszyła się w ostatnich dniach. Po maskarze na demonstrujących zwolennikach Mursiego 14 sierpnia zanotowano co najmniej 44 ataki na chrześcijańskie kościoły. Taką liczbę podał Ishak Ibrahim z organizacji "Egyptian Initiative for Personal Rights" (EIPR). Uwzględnia ona tylko te ataki, w wyniku których całkowicie lub w większej części zniszczono dany kościół. "Drobniejsze" szkody nie są uwzględnione.

- Zauważamy, że kierownictwo Bractwa Muzułmańskiego judzi przeciwko koptom. Przekazują swoim zwolennikom przesłanie, że koptowie razem z armią wysadzili z siodła Mursiego po to, by zakończyć panowanie islamu - komentuje Ishak Ibrahim.

The burnt and destroyed Evangelical Church are seen in Mallawi at Minya governorate, about 245 km (152 miles) south of Cairo August 17, 2013. Egypt's Coptic Christians, who make up 10 percent of its 85 million people, have coexisted with the majority Sunni Muslims for centuries. Violence erupted periodically, especially in the impoverished south, but the attacks on churches and Christian properties in the last week are the worst in years. Picture taken August 17, 2013. To match INSIGHT EGYPT-PROTESTS/CHURCHES REUTERS/Stringer (EGYPT)
Zniszczony kościół w Mallawi (południowy Egipt)Zdjęcie: Reuters/Stringer

"Dzieło prowokatorów"

Ważni przedstawiciele Bractwa często publicznie twierdzili, że koptyjscy chrześcijanie są przeciwnikami szarii i islamu w Egipcie. Papież koptów, Tawadros II jeszcze przed obaleniem Mursiego wielokrotnie zapewniał o poparciu dla ministra obrony Abdela Fattaha al-Sisi'ego i jego "walki z terroryzmem". Kiedy 3 lipca al-Sisi ogłaszał w telewizji przejęcie władzy przez armię, tuż za nim siedział papież Tawadros - nota bene obok niego siedział najwyższy rangą duchowny sunnicki Ahmad Mohammad al-Tayyeb.

Podczas gdy członkowie Bractwa Muzułmańskiego zwykle podkreślają, że nie mają nic przeciwko chrześcijanom, na ich stronach internetowych przeczytać można coś innego. Na jednym z profilów Bractwa na facebooku sugeruje się, że papież Tawadros wspiera grupy, które atakują meczety i wprowadzają chaos na ulicach. Co więcej - Kościół prowadzić ma wojnę przeciwko islamowi i muzułmanom.

Tego typu strony internetowe są dziełem prowokatorów, którzy chcą zdyskredytować organizację - bronią się przedstawiciele Bractwa Muzułmańskiego. To samo twierdzą zapytani o ataki na kościoły.

Bezkarni sprawcy

Fakty przeczą jednak takim tłumaczeniom. Kiedy na początku sierpnia we wsi Bani Ahmed w prowincji Scharkia zaatakowano kościół, atak poprzedziła kłótnia między chrześcijaninem, który wiwatował z powodu obalenia Mursiego i muzułmaninem, zwolennikiem prezydenta.- Setki muzułmanów z okolicznych wsi zaatakowało wtedy domy i kościół chrześcijan. Próbowali oni się bronić, ale na końcu spalono i obrabowano 43 domy - mówi Ishak Ibrahim z organizacji EIPR.

Zu: Bericht zur Religionsfreiheit von Christen weltweit Ein koptisch christlicher Demonstrant hält im Schutz des Militärs, das mit Panzern angerückt ist, bei einer Demonstration vor dem staatlichen TV-Gebäude in Kairo ein Kreuz und eine ägyptische flagge in der Hand (Archivaufnahme vom 11.3.2011). Die Christen fordern mehr Rechte im neuen Ägypten.
W Egipcie żyje 5-8 mln koptów. Kościół ten wyodrębnił się jeszcze w starożytności na skutek tzw. monofizytyzmuZdjęcie: picture-alliance/Arved Gintenreiter

Jak często w takich przypadkach, policja pojawiła się na miejscu dopiero kilka godzin później. Problematyczne jest też inne postępowanie władz. Naciskają one do wzięcia udziału w tzw. spotkaniach pojednania. Chodzi o spotkania reprezentantów chrześcijańskich i islamskich mieszkańców danej miejscowości. W czasie takich nieformalnych spotkań zawierana jest ugoda między przeciwnikami. Jednak w ten sposób podkopywany jest system prawny. Sprawcy unikają postępowania karnego, a bezkarność to sygnał do kolejnych ataków.

Bezczynność władz

W Bani Ahmed poszkodowani chrześcijanie złożyli na policji doniesienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Przedstawiciele Bractwa Muzułmańskiego zapewnili jednak, że sami rozwiążą problem. Postanowiono powołać siedmioosobowy "komitet sędziowski". Wszyscy "sędziowie" byli muzułmanami, pięciu z nich - członkami Bractwa Muzułmańskiego. - Chrześcijania musieli wycofać swoje doniesienie o przestępstwie, a ofiary nie dostały żadnego odszkodowania. Uzgodniono, że jeśli znowu miałoby dojść do walk, żadna ze stron nie zaatakuje świątyni innego wyznania. A jeśli się tak nie stanie, to i w tym przypadku komitet wyda wyrok - opowiada Ishak Ibrahim.

Coptic Pope Tawadros II, head of Coptic Orthodox church, talks to Reuters during an interview in Cairo, April 25, 2013. Egypt's Christians feel sidelined, ignored and neglected by Muslim Brotherhood-led authorities, who proffer assurances but have taken little or no action to protect them from violence, the pope said. In his first interview since emerging from seclusion after eight people were killed in sectarian violence between Muslims and Christians this month, the pope called official accounts of clashes at Cairo's Coptic cathedral on April 7 "a pack of lies". Picture taken April 25, 2013. To match Interview EGYPT-POPE/ REUTERS/Asmaa Waguih (EGYPT - Tags: RELIGION)
Papież Koptów Tawadros IIZdjęcie: Reuters

Wynik "pojednania" w Bani Ahmed udowadnia, że problemem nie są tylko ataki islamskich ekstremistów. Problemem jest przede wszystkim niechęć wymiar sprawiedliwości do interwencji po stronie pokrzywdzonych chrześcijan - twierdzą przedstawiciele organizacji pozarządowych. Chrześcijanie nie są w stanie wyegzekwować swoich praw i wystawieni są na samowolę islamistów.

Ta bezczynność państwowych instytucji istniała jeszcze za czasów Hosni Mubaraka, a także jego następcy Mohameda Mursiego. Jednak po jego obaleniu wzrastająca liczba ataków na chrześcijan nadaje tej sprawie nowy wymiar. Nie ma jak na razie widoków na polepszenie losu chrześcijan w Egipcie. Prawie codziennie dochodzi do nowych ataków na kościoły i chrześcijańskie instytucje.

Matthias Sailer / Bartosz Dudek

red. odp.: Elżbieta Stasik