1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW
MigracjaPolska

Berliner Zeitung: Tusk nie traktuje uchodźców lepiej niż PiS

Jacek Lepiarz opracowanie
27 lipca 2024

Premier Donald Tusk zawiódł nadzieje lewicowych polityków, którzy mieli nadzieję, że obecny rząd będzie lepiej traktował uchodźców na polsko-białoruskiej granicy niż rząd PiS.

https://p.dw.com/p/4ipDu
Na granicy polsko-białoruskiej końca maja 2024 miały miejsce 1682 przypadki zawrócenia migrantów
Na granicy polsko-białoruskiej końca maja 2024 miały miejsce 1682 przypadki zawrócenia migrantów Zdjęcie: Attila Husejnow/ZUMA Press Wire/IMAGO

Wydawany w Berlinie dziennik „Berliner Zeitung” opublikował w sobotę komentarz Witolda Mrozka krytykujący politykę polskiego rządu wobec migrantów na granicy z Białorusią, a szczególnie przyjęty w piątek przez Sejm pakiet ustaw  regulujących użycie wojska do operacji w czasie pokoju.   

Nowe przepisy zwalniają od kary osobę, która używa broni w celach służbowych albo wydaje rozkaz jej użycia, nawet naruszając zasady użycia środków przymusu bezpośredniego. Dotyczy to też sytuacji, w której żołnierz czy funkcjonariusz używa broni po tym jak wezwie podejrzaną osobę o porzucenie broni, materiału wybuchowego lub innego niebezpiecznego przedmiotu.

Domagał się PiS, uchwalił Tusk 

„Presję na uchwalenie ustawy wywierała prawicowo-narodowa partia PiS, ale to nowy liberalno-konserwatywno-lewicowy rząd wprowadził ją w życie” – pisze Mrozek.

Autor zwraca uwagę na opublikowany niedawno raport Fundacji Helsińskiej o sytuacji uchodźców na granicy. Mrozek cytuje współautorkę raportu, Hannę Machińską, rozgrywające się na granicy dramaty nazywa „hańbą dla polskiego państwa”. Z raportu wynika, że w 2023 r. doszło do ok. 2800 „push backów” z Polski na Białoruś. 

Po zmianie władzy 13 grudnia 2023 r. do końca maja 2024 miały miejsce 1682 przypadki zawrócenia migrantów z granicy. Chociaż „push backi” zostały uznane za nielegalne działania, zmiana  władzy nie spowodowała poprawy sytuacji migrantów – czytamy w raporcie cytowanym przez „Berliner Zeitung”. Zdaniem autora podpis prezydenta Andrzeja Dudy pod ustawą jest pewny.

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar, dawniej „ikona walki przeciwko niesprawiedliwości”, próbuje dziś znaleźć miejsce pomiędzy aktywistami a częścią rządu, która posługuje się prawicowym językiem. Bodnar powiedział, że każdy, kto na granicy prosi o międzynarodową ochronę, dostaje ją. „Większość osób nie jest jednak  zainteresowana ochroną i pozostaniem w Polsce, lecz chce tak szybko jak to możliwe dostać się do Niemiec” – przytacza stanowisko Bodnara komentator „Berliner Zeitung”.

  Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na facebooku! >>