1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Bayer grozi przeprowadzką za granicę

6 sierpnia 2011

Ze względu na wysokie ceny energii elektrycznej koncern Bayera rozważa przeniesienie produkcji do krajów, gdzie prąd jest tańszy. "Musimy sprostać konkurencji".

https://p.dw.com/p/12CFs
Aspiryna i Bayer to synonimy

Marijn Dekkers, szef zarządu chemiczno-farmaceutycznego koncernu Bayer, grozi przeniesieniem produkcji do innych krajów. Po zwrocie w niemieckiej politycy energetycznej "Niemcy mają najdroższy prąd w całej Europie" - powiedział w wywiadzie dla ekonomicznego tygodnika WirtschaftsWoche.

"Musimy sprostać konkurencji innych krajów. W innym przypadku taki globalny gracz, jak koncern Bayera musi rozważyć przeniesienie produkcji do krajów, gdzie ceny energii są niższe.

Niemieckie opłaty za norweski prąd

Marijn Dekkers Der Vorstandsvorsitzende der Bayer AG
Marijn Dekkers szef zarządu Bayer AGZdjęcie: dapd

"Lokalizacja energochłonnych fabryk chemicznych w Niemczech staje się coraz mniej atrakcyjna"- zaznaczył Dekkers.

Z tego względu dział produkcji tworzyw sztucznych i dział chemiczny już teraz inwestują głównie w Chinach, gdzie koncern z Leverkusen odnotowuje największe tempo wzrostu. "Niemcy tracą na znaczeniu" - zauważa szef Bayera.

Podobną opinię wyraża także szef firmy telekomunikacyjnej 1&1 Robert Hoffmann. "W Niemczech musimy uiszczać wiele opłat, które niesłusznie podnoszą cenę prądu." 1&1 jest na przykład wyłącznie odbiorcą prądu z norweskich elektrowni wodnych, a mimo to musi płacić dodatkowe świadczenia w myśl nowej niemieckiej ustawy wspomagającej rozwój odnawialnych źródeł energii.

Bayer Kreuz Leverkusen Flash-Galerie
Bayer i Leverkusen to jednoZdjęcie: picture-alliance/ dpa

Inwestycje na wschodzących rynkach

Dekkers jest zdania, że pomimo kryzysu zadłużenia w Europie i USA koniunktura będzie się nadal pomyślnie rozwijać. Sytuację w Chinach ocenia on jako "stabilną", dodając, że "nie ma niebezpieczeństwa, by miała tam pęknąć bańka. Chiny będą miały dalej wzrost", uważa.

Dekkers wdrożył w listopadzie ub.r. radykalny program oszczędności w koncernie, likwidując 4500 miejsc pracy , z czego 1700 w Niemczech. Jest to reakcja na ostrą walkę z konkurencją produkującą tanie generyki oraz na zmiany w zasadach refundacji leków przez systemy opieki zdrowotnej w wielu krajach. Tak powstałe oszczędności Bayer chce zainwestować w produkcję nowych leków, środków ochrony roślin i wschodzące rynki w Azji. Na wschodzących rynkach w Brazylii, Indiach, Rosji i Chinach powstanie 2500 nowych miejsc pracy" - zapowiedział Dekkers.

rtr / Małgorzata Matzke

red.odp.: Barbara Coellen