Oddłużanie Grecji
27 stycznia 2012Prezes wielkiego niemieckiego banku Deutsche Bank, Josef Ackermann, wierzy w pomyślne zakończenie rokowań z Atenami w sprawie udziału prywatnych wierzycieli w konwersji długów greckich. Ackermann, udzielając w piątek (27.01.2012) w Davos wywiadu stacji telewizyjnej n-tv stwierdził, że jest nadal przekonany o tym, że znajdzie się rozwiązanie, ponieważ wszyscy zainteresowani chcą uniknąć upadłości Grecji.
Prezent bankowców?
Josef Ackermann jest prezesem Międzynarodowego Zrzeszenia Bankowego (Institute of International Finance) które w imieniu branży bankowej prowadzi rokowania w Atenach na temat konwersji greckich długów. Ackermann stwierdził w wywiadzie dla stacji telewizyjnej n-tv, że IIF uczynił w tej sprawie bardzo dużo. Informuje on o tym, że banki-wierzyciele gotowe są do rezygnacji z aż 70 procent należności.
EBC też ma greckie obligacje
Prezes Deutsche Bank wezwał uczestników procesu konwersji długów greckich do podjęcia wspólnych wysiłków na rzecz doprowadzenia do pozytywnego zakończenia planowanego procesu oddłużania. „Każdy musi ponieść swój wkład“ – stwierdził w n-tv Josef Ackermann. „A co potem, zobaczymy“, dodał prezes Międzynarodowego Zrzeszenia Bankowego. IIF reprezentuje około 60 procent wierzycieli prywatnych, którzy zainwestowali swe środki w Grecji. Nie wiadomo dalej, ile greckich obligacji państwowych znajduje się w posiadaniu funduszy hedżingowych. Także Europejski Bank Centralny (EBC) ma swym posiadaniu greckie obligacje państwowe – ostatnio pojawiły się postulaty, by także Europejski Bank Centralny wziął udział w procesie oddłużania Grecji.
ag / Andrzej Paprzyca
red. odp.: Bartosz Dudek