Awaryjne lądowanie w Berlinie. Samolot leciał do Polski

Około godziny 4:00 nad ranem zakończyła się akcja niemieckiej policji na berlińskim lotnisku BER, na którym nieplanowo wylądował samolot linii Ryanair lecący z Dublina do Krakowa. Jak poinformowała rzeczniczka prasowa portu lotniczego, pasażerowie mogli kontynuować podróż samolotem zastępczym, który odleciał o 3:46 nad ranem. W tym celu lotnisko zniosło dla Ryanair zakaz nocnych lotów. Wcześniej około 160 podróżującym udzielono pomocy w terminalu lotniska.

Media o alarmie bombowym

Samolot lecący do Polski wylądował nieplanowo na berlińskim lotnisku w niedzielę (30.05.) około godziny 20:00. Początkowo nieznane były przyczyny. Rzeczniczka policji nie chciała udzielić informacji „ze względów taktycznych”.

Wcześniej dziennik „Bild” i berliński tabloid „B.Z.” informowały o alarmie bombowym. Podczas przeszukania samolotu nie potwierdzono jednak zagrożenia, poinformowała rzeczniczka policji.

Maszyna Ryanair jest bezpieczna i parkuje nadal na lotnisku BER.

W lipcu ubiegłego roku samolot irlandzkich linii lotniczych lecący na tej samej trasie lądował awaryjnie w Londynie. Alarm bombowy okazał się jednak bezpodstawny.
 

(DPA,AFP/dom)