1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Anna Netrebko: powrót kontrowersyjnej gwiazdy operowej

Rayna Breuer
4 września 2022

Anna Netrebko, ubóstwiana gwiazda opery, stała się obiektem krytyki, kiedy nie chciała zdystansować się od Putina. Po krótkiej przerwie – wróciła.

https://p.dw.com/p/4GPGG
Anna Netrebko podczas obchodów swoich 50. urodzin na Kremlu 2021 r.
Anna Netrebko podczas obchodów swoich 50. urodzin na Kremlu 2021 r.Zdjęcie: Vladimir Gerdo/TASS/picture alliance

W poniedziałek, późnym popołudniem przed Filharmonią Kolońską gromadzili się ludzie w strojach wieczorowych. – Bardzo lubię głos Anny Netrebko. Często słuchałem jej w telewizji i na płytach CD, teraz chciałem zobaczyć ją na żywo. Uważam, że to wspaniała bardzo sympatyczna artystka – mówi jeden z wielbicieli opery, który przyjechał z Solingen. Także Regina Wirtz z Düsseldorfu jest po raz pierwszy na koncercie tej sopranistki. – Oczywiście, że śledziliśmy debatę na temat Anny Netrebko. Znamy okoliczności jakich dotyczyła, ale przyjechałam tutaj, ponieważ kocham tę muzykę i potrafię oddzielić politykę od sztuki.

Pani w żółtej sukni z niebieską torebką zajmuje miejsce na widowni. – Zrobiłam to specjalnie, ponieważ wspieram rzecz jasna Ukrainę i mam nadzieję, że ta wojna szybko się zakończy. I żeby pani Netrebko zobaczyła, że siedzą tu ludzie wspierający Ukrainę – mówi Jutta, która podaje tylko swoje imię. Przejechała do Kolonii razem ze swoim ojcem, wielbicielem opery. – Uważam jednak, że w tych trudnych czasach trzeba wspierać kulturę. Słyszeliśmy ją już kilka razy, to znakomita śpiewaczka. I dlatego nie widzimy powodu, dla jakiego nie mielibyśmy wykorzystać biletów na dzisiejszy wieczór. Bilety kupili jeszcze przed 24 lutego 2022 roku.

Ludmiła z obwodu donieckiego protestuje przeciwko występowi Netrebko w Kolonii
Ludmiła z obwodu donieckiego protestuje przeciwko występowi Netrebko w KoloniiZdjęcie: Rayna Breuer/DW

Protest przed Filharmonią Kolońską

Przed budynkiem filharmonii od około dwóch godzin stoi grupa osób z Ukrainy, Niemiec i Rosji protestując przeciwko występowi rosyjskiej śpiewaczki. Ludmiła z obwodu donieckiego – nie chce, aby wymieniać jej nazwisko – trzyma w rękach dwa transparenty. W 2014 roku musiała uciekać z Donbasu na inne tereny Ukrainy. Dzisiaj mieszka w Kolonii. – Ludzie w Niemczech bardzo sprzeciwiają się wojnie. Wkładają sporo wysiłku w te protesty. Nie rozumiem, dlaczego Kolonia zaprosiła tę kobietę – mówi Ludmiła i pokazuje swój transparent ze zdjęciem zniszczonego budynku. – To jest moje miasto, i to co z niego zostało.

Elina Knopp, historyk sztuki Ukrainy jest jedną z organizatorek tego protestu. – Nie mogę zrozumieć ludzi, którzy dzisiaj przyszli na ten koncert. Mam tylko nadzieję, że nasza akcja zmusi ich do zastanowienia się. Kilkaset metrów stąd, po drugiej stronie budynku, znajduje się schronisko dla ukraińskich uchodźców, z których część przybyła z regionu Doniecka. Na naszej demonstracji są ludzie, którzy musieli uciekać już dwukrotnie, raz w latach 2014-2015 i teraz. Nie są absolutnie w stanie zrozumieć, że ta osoby, będąca twarzą reżimu Putina, może tutaj wstępować.

Niechciana flaga

Atmosfera tego wieczora jest napięta. Przed rozpoczęciem koncertu jeden z muzyków z orkiestry Nordwestdeutsche Philharmonie zawiesił ukraińską flagę, ale w przerwie została usunięta przez szefa orkiestry. Ta akcja nie została z nim uzgodniona, jak powiedział Andreas Kunze. Zakazał także muzykowi udzielenia, umówionego już wcześniej, wywiadu.

Po ataku Rosji na Ukrainę w lutym 2022 roku Anna Netrebko była krytykowana za bliskie relacje z Kremlem (zdjęcie z 2008 roku)
Po ataku Rosji na Ukrainę w lutym 2022 roku Anna Netrebko była krytykowana za bliskie relacje z Kremlem (zdjęcie z 2008 roku)Zdjęcie: Vladimir Rodionov/epa/picture-alliance

Kontrowersje wokół Anny Netrebko

Gwiazda opera Anna Netrebko powróciła – ale nie wszystko jest, jak dawniej. Dostrzegają to praktycznie wszyscy widzowie. A przecież Netrebko przez lata była ulubienicą wielkich oper. Czy to w Weronie, Wiedniu czy w Nowym Jorku – publiczność leżała jej u stóp. Śpiewaczka czarowała swoim głosem i urokiem w salach koncertowych całego świata. Nikt nie protestował, kiedy swoje 50. urodziny świętowała na Kremlu, gdyż jesienią 2021 roku było to jeszcze do zaakceptowania. Kiedy w 2012 roku wspierała Putina w wyborczej kampanii prezydenckiej, słychać było tylko pojedyncze głosy protestu. Podobnie było, kiedy Netrebko sfotografowała się z uważanym za przywódcę prorosyjskich separatystów Olegiem Carjowem na tle flagi „Nowej Rosji”. W Rosji otrzymała od państwa tytuł honorowy „Narodowej Artystki Federacji Rosyjskiej”.

Jednak stosunek do Anny Netrebko zmienił się wraz z wybuchem wojny rosyjskiej przeciwko Ukrainie. Krytykowano przede wszystkim jej bliskie stosunki z Kremlem i bezkrytyczne podejście do Putina. „Chciałabym, aby ta wojna się zakończyła”, napisała artystka w jednym z oświadczeń. Jest Rosjanką i kocha swój kraj, dodała, ma także wielu przyjaciół w Ukrainie. „Ten ból i cierpienie łamią mi serce”. Ale potem milczała całymi tygodniami.

Według Zachodu nie była dostatecznie krytyczna wobec Rosji. Netrebko stała się, zarówno w Europie, jak w swojej ojczyźnie persona non grata. Nie była tam mile widziana.

Protest przeciwko występowi Anny Netrebko w Kolonii 29.08.2022 roku
Protest przeciwko występowi Anny Netrebko w Filharmonii Kolońskiej 29.08.2022 roku Zdjęcie: Rayna Breuer/DW

Lato 2022 roku: powrót na scenę

Latem powróciła jednak na wielką scenę. W Weronie, w Paryżu, a teraz w Kolonii. Towarzyszą jej oklaski na stojąco i protesty. Jednak nie wszędzie jest mile widziana, np. władze Badenii-Wirtembergii postanowiły odwołać jej koncert w Stuttgarcie. Także drzwi nowojorskiej Metropolitan Opera są nadal przed nią zamknięte.

Władze Kolonii i tamtejszej filharmonii postanowiły postąpić inaczej. – W Kolonii nie mam żadnego powodu, aby zabronić pani Netrebko przebywania w mieście. Nie jest wrogiem państwowym, jest wolną obywatelką i może przebywać w tym kraju – mówi dyrektor Kolońskiej Filharmonii Louwrens Langevoort. Dwa lata temu podpisano kontrakt z organizatorem tego koncertu, „handwerker promotion e. gmbh”, a filharmonia wypełnia tylko swoje wynikające z niego zobowiązania. – Pani Netrebko to wspaniała śpiewaczka. Posiada swoje poglądy polityczne, z którym ja się nie zgadzam. Ale niczego nie mogę jej zarzucić – twierdzi dalej dyrektor.

Podobne stanowisko zajmują władze Kolonii. – Wypowiedzi Anny Netrebko odnośnie napaści rosyjskiej na Ukrainę cechuje już zdystansowanie wobec wojny. Jestem jednak w stanie zrozumieć, że wieloletnie, bezkrytyczne bliskie stosunki Netrebko z Kremlem mogą budzić wątpliwości u wielu mieszkańców Kolonii co do jej publicznej postawy wobec wojny i Putina – jak mówi Stefan Charles, zastępca burmistrza ds. sztuki i kultury.

Zarówno dyrektor filharmonii kolońskiej, jak i władze Kolonii podkreślają, że nie są organizatorami tego koncertu. Muzyk Misza Nodelman z Sankt Petersburga uważa to za wymówkę. Przed filharmonią gra na skrzypcach pieśni ukraińskie. Mówi, że w ojczyźnie uważany jest za zdrajcę Rosji.

Anna Netrebko i Yusif Eyvazov wystąpili w Kolońskiej Filharmonii  29 sierpnia
Anna Netrebko i Yusif Eyvazov wystąpili w Kolońskiej Filharmonii 29 sierpniaZdjęcie: Tim Osipov

Podczas gdy demonstranci dawno już rozeszli się do domów, w gmachu filharmonii rozbrzmiewają okrzyki zachwytu. Anna Netrebko, jej mąż Yusif Eyvazov, tenor, Elena Zhidkova, mezzosopran i dyrygent Michelangelo Mazza nagradzani są po koncercie bukietem kwiatów i gromkim aplauzem.

Władze Kolonii i filharmonii zapowiedziały, że dochód z tego koncertu przeznaczony zostanie na projekty odbudowy miasta partnerskiego Dniepr.

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>