Ankieta: połowa Niemców pracuje w czasie urlopu
9 lipca 2012Jak pokazują wyniki ankiety przeprowadzonej przez firmę Regus, 49 procent zatrudnionych Niemców poświęca pracy nawet do trzech godzin z każdego dnia swojego urlopu. A aż dziesięć procent rezygnuje z jeszcze większej części wypoczynku.
Niemcy nie są jednak odosobnieni w swoim pracoholizmie. Wyniki pokazują bowiem, że spośród 16 tys. ankietowanych, wielu ludzi na całym świecie, poświęca pracy równie dużo, lub jeszcze więcej czasu.
W Chinach aż 44 procent zatrudnionych, pracuje codziennie przez ponad trzy godziny swojego wolnego czasu. W Indiach odsetek „pracusiów” jest tylko trochę niższy i wynosi 27 procent. Wielu pracoholików jest też w Japonii (21 procent) i w USA (17 procent).
„Pracusie” nie tylko zabierają na urlop dużą część swojej pracy, ale też zdecydowanie za dużo czasu spędzają przy netbookach i smartfonach. Zamiast w tym czasie zrelaksować się i spędzić czas z rodziną i przyjaciółmi, co dziesiąty Niemiec chce, leżąc na plaży, nadal wykonywać obowiązki zawodowe.
Złodzieje czasu
Okazuje się, że prawdziwy odpoczynek uniemożliwia ludziom rozwój techniki.
- Nowoczesne technologie skłaniają pracowników, do stałego pozostawania w kontakcie z biurem, odbierania służbowych maili i rozwiązywania bieżących zadań. Smartfony, netbooki i wszechobecna dostępność internetu sprawiają, że całkowite wyłączenie się ze swoich obowiązków na czas urlopu jest praktycznie niemożliwe – twierdzi Michael Barth, prezes firmy Regus w Niemczech.
Jednak właśnie to uwolnienie się od problemów dnia codziennego jest podczas urlopu najważniejsze.
- Przedsiębiorstwa muszą koniecznie zaproponować natychmiastowe rozwiązania, które zwiększą efektywność i produktywność pracowników, jednocześnie ustrzegając ich przed pracą w czasie wolnym. Uelastycznienie warunków pracy, czy skrócenie czasu dojazdu do biura na pewno doprowadziłoby do poprawy sytuacji – apeluje Barth.
dpa / Martyna Ziemba
red.odp.: Iwona D. Metzner