1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

AfD z rekordową liczbą członków

Monika Stefanek opracowanie
22 czerwca 2024

Mimo licznych skandali i ostrzeżeń przed popieraniem skrajnej prawicy, partia AfD rośnie w siłę. Jej członkowie nie wszędzie są jednak mile widziani.

https://p.dw.com/p/4hO5B
Liderzy AfD Alice Weidel i Tino Chrupalla cieszą się z wyniku w eurowborach, w których partia zajęła drugie miejsce po chadecji
Liderzy AfD Alice Weidel i Tino Chrupalla cieszą się z wyniku w eurowborach, w których partia zajęła drugie miejsce po chadecjiZdjęcie: Jörg Carstensen/dpa/picture alliance

Na krótko przed zjazdem partyjnym w Essen AfD najwyraźniej zmierza w kierunku nowego rekordu pod względem liczby członków. Ponadto, jak informuje agencja prasowa KNA, Alternatywa dla Niemiec najwyraźniej pracuje nad stworzeniem nowej sieci skrajnie prawicowych partii na poziomie europejskim.

Według danych AfD, cytowanych przez portal telewizji publicznej ARD, partia osiągnie w ciągu najbliższych czterech do ośmiu tygodni liczbę 50 tysięcy członków. Partia od pewnego czasu odnotowuje wzrost liczby członków. Na początku roku AfD ogłosiła, że w 2023 roku liczba jej członków wzrosła o jedną trzecią – do ok. 40 tysięcy. 

Dla porównania, pod koniec ubiegłego roku CDU liczyła 363 101 członków, SPD 365 190, Zieloni 130 000, a FDP 71 820.

Huczne świętowanie rekordu

Jak podaje telewizja ARD, skrajnie prawicowa partia chce hucznie uczcić przekroczenie liczby 50 tysięcy członków, aby zachęcić jeszcze więcej osób do wstąpienia w jej szeregi. Plany obejmują odliczanie na stronie internetowej i uhonorowanie 50-tysięcznego członka przez liderów partii Alice Weidel i Tino Chrupallę. Dyskutuje się również o medalu lub pucharze, albo przynajmniej o autografie w ramce dla danej osoby.

 Alice Weidel i Tino Chrupalla
Liderzy AfD Alice Weidel i Tino ChrupallaZdjęcie: Annegret Hilse/REUTERS

Krajowy zjazd partii AfD odbędzie się w Essen w przyszły weekend (29-30 czerwca). Tymczasem tygodnik „Der Spiegel” donosi, że partia planuje utworzyć w najbliższy czwartek własną grupę parlamentarną w Parlamencie Europejskim. Grupa ma nosić nazwę Suwereniści i będzie opierać się na „Deklaracji Sofijskiej” bułgarskiej skrajnie prawicowej partii Vazrazhdane z kwietnia br.

W deklaracji, jak informuje „Spiegel”, zapisano, że cywilizacja europejska jest „zagrożona przez agresję globalistycznych ideologii”, a prawo narodów do samostanowienia jest „zastępowane przez dyktaturę biurokracji”. Biurokracja UE musi zostać powstrzymana i uwolniona od międzynarodowych korporacji; potrzebne są negocjacje pokojowe w wojnie europejskiej – czytamy. Według „Spiegla” odnosi się to do rosyjskiej wojny przeciwko Ukrainie.

Plakat wyborzy AfD
Plakat wyborczy AfD: Ograniczyć władzę UEZdjęcie: Wolfgang Minich/dpa/picture alliance

Sojusz z Konfederacją?

Jako potencjalni członkowie grupy parlamentarnej w grę mogłyby wchodzić następujące ugrupowania: SOS Romania, Se Acabo La Fiesta z Hiszpanii, NIKH z Grecji, Konfederacja z Polski, Hnutie Republika ze Słowacji i Hazank Mozgalom z Węgier. Również Sarah Knafo z francuskiego Reconquete!, partnerka założyciela partii Erica Zemmoura, mogłaby dołączyć. AfD pracuje nad nowym sojuszem skrajnie prawicowych partii po tym, jak została wykluczona z dotychczasowej grupy „Tożsamość i Demokracja” na krótko przed wyborami europejskimi.

PEN Club nie dla członków AfD

Tymczasem niemiecki oddział stowarzyszenia pisarzy PEN Club zapowiedział, że nie będzie akceptował w swoich szeregach członków partii AfD. Jak podkreślono, zasady stowarzyszenia pisarzy są diametralnie sprzeczne z celami politycznymi tej partii. Rezolucja zakazująca jednoczesnego członkostwa w partii AfD i stowarzyszeniu pisarzy została przyjęta jednogłośnie na walnym zgromadzeniu w Hamburgu w piątek (22.06.), ogłosił w sobotę niemiecki PEN Club.

Międzynarodowa Karta PEN zobowiązuje członków do ciągłego wykorzystywania swoich wpływów w celu promowania dobrego zrozumienia i wzajemnego szacunku między narodami oraz zwalczania wszelkich form nienawiści. „AfD propaguje poglądy i cele, które są diametralnie sprzeczne z tymi zasadami” - przekazał w oświadczeniu niemiecki  PEN Club. Program polityczny AfD ma na celu podkreślenie granic narodowych i kulturowych, a często nawet ich zaostrzenie – dodali przedstawiciele stowarzyszenia.

(KNA, EPD/stef)

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na facebooku! >>

Monika Stefanek
Monika Stefanek Dziennikarka Polskiej Redakcji Deutsche Welle w Berlinie.