19. Festiwal Chanson Kolonia-Wrocław-Paryż
12 lutego 2008Wokaliści prezentowali wysoki poziom, mimo to impreza przyciągnęła głównie polskojęzyczną publiczność. Organizatorzy kolońskiego festiwalu w tym roku borykali się z finansowymi trudnościami. Co roku koszt festiwalu wynosi około 50 tysięcy euro. W tym roku wieloletni partner medialny Deutschlandfunk, który ponosił jedną trzecią kosztów, odmówił wsparcia. W związku z zaistniałą sytuacją oraganizatorzy pracują nad wariantem awaryjnym.
- Gdyby pozostało przy tym trzeba albo zmniejszyć formułę festiwalu, albo sięgnąć do unijnych źródeł finansowania. Spełniamy nawet warunki, bo chodzi o trójpaństwowość. A "Polonica" ma swoją organizację siostrzaną - Polonikę wrocławską i podobną organizację w Paryżu. Jeżeli uda się doprowadzić do współpracy tego trójkąta to mamy szanse na środki unijne - opowiada Janusz Kubotz przewodniczący stowarzyszenia "Polonica" z Kolonii organizującego festiwal
Egzystencję kolońskiego festiwalu uratowała wyjątkowo wysoka dotacja Federalnego Ministerstwa Kultury, która wyniosła 24 tysiące euro. Resztę pieniędzy zebrano od sponsorów, z prywatnych darowizn oraz sprzedaży biletów.
Tegoroczne trudności spowodowały, że organizatorzy zamierzają zmienić charakter imprezy na ponadregionalny i szukają wpływowych partnerów. Zamierzają też odejść od typowo polonijnego klimatu. W przyszłości na widowni obok polskiego widza powinien znaleźć się także widz niemiecki.
- Zrobiliśmy nawet w tym roku sondaż, żeby sprawdzić czy to jest publiczność polskojęzyczna czy dwujęzyczna, a ilu jest typowych Niemców? I mam nadzieję, że po tym sondażu będziemy mądrzejsi - zapewnia Janusz Kubotz.
O potrzebie pozyskania dla kolońskiego festiwalu niemieckiej publiczności, wypowiadali się sami Niemcy obecni na festiwalowych koncertach.
- O festiwalu dowiedziałem się dzięki polskim przyjaciołom. Jestem na nim pierwszy raz i szkoda. Mało tu Niemców, a uważam, że impreza zasługuje na więcej rozgłosu medialnego i popularyzację. Ku mojemu zaskoczeniu w festiwalu biorą udział wyłącznie profesjonalni wykonawcy- zauważył jeden z widzów.
Laureaci
Wysoki i wyrównany poziom wykonawców, których zaproszono do konkursu jest głównym powodem do dumy festiwalowych organizatorów. Pierwszą nagrodę wysokości 700 euro otrzymała Katrzyna Dąbrowska. Dwie pozostałe wysokości 500 euro - Antoine Villoutreix i Mateusz Rychlewski.
Różnorodność stylów muzycznych jaką zaprezentowali młodzi piosenkarze tylko pozornie wymykała się z ram "chanson".
- Znaczenie słowa "chanson" wyraźnie się zmieniło. Aktualnie w Francji każdy tekst piosenki podciągany jest pod to pojęcie. W Niemczech jest inaczej, bo "chanson" kojarzone jest z piosenkami Edith Piaff. Tymczasem "chanson" stało się nowoczesne i podlega wypływom wielu kultur z całego świata. I to jest fascynujące i popieram tę tendencję - wyjaśnia Francuz Antoine Villoutreix
Gośćmi Festiwalu Chanson w Kolonii byli niemiecka wokalistka Pe Werner, Natpena z Francji oraz gość specjalny - Kasia Kowalska z Polski.